O Bosaku
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | O Bosaku |
Pochodzenie | Śpiewnik historyczny |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1919 |
Druk | W. L. Anczyc i S-ka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
(1863).
— A kto tam po boru,
Jak dzięcioł, tak kuje? —
— To dzielny nasz Bosak,
Z swą partją nocuje!
To dzielny nasz Bosak
Z wycieczki powrócił,
Nie liczył Moskali,
A tęgo ich zmłócił!
A teraz swój obóz
Obstawił tam strażą,
A jego wiarusy,
Ćmią fajki i gwarzą...
— Oj, Bóg nas opatrzył
Tym dzielnym junakiem!
— Nie zawszeć on pono
Był tylko Bosakiem!
Ej, dużoby wiedział,
Co wszędyby szperał...
A mówią: — stryj jego
Był Hauke jenerał!
Ej, byłaż to sztuka!
W Warszawie go znali.
Służbista — a jakże —
Na żołdzie Moskali!
Aż buchła płomieniem
Ta noc listopada...
Belweder... Arsenał...
A w strachu drży — zdrada.
I wzięły zapłatę
W tę noc carskie sługi.
Ten nożem pod żebro,
A stryczek ten drugi!
I Hauke jenerał,
Wziął taką nagrodę!
A brat miał synaczka,
Pacholę ot młode!
Więc jakże z tą nazwą
Co ród jego plami,
Miał żyć ten młodzieniec?
Powiedzcież wy sami! —
Hej, rzucił on gniazdo,
Wyleciał w świat ptakiem,
I przestał być Haukiem,
A został Bosakiem.
I imię to swoje
Ozdobił wawrzynem,
A teraz — nie Hauków,
Lecz Polski jest synem!