O kobiecie i o miłości/Nietzsche Fryderyk
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | O kobiecie i o miłości |
Podtytuł | wybór myśli najznakomitszych pisarzy i myślicieli |
Redaktor | Kazimierz Bukowski |
Wydawca | Instytut literacki „Lektor“ |
Data wyd. | 1922 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Kobieta uczy się nienawidzieć w miarę jak czarować się oducza.
Jednakie u mężczyzny i kobiety uczucia różnią się przecież w tempie: dlatego nieporozumienia między mężczyzną a kobietą nie ustają.
Kobiety same poza całą próżnością osobistą żywią jednakże jeszcze nieosobistą pogardę — dla „kobiety“.
Ogromne oczekiwania co do miłości płciowej oraz wstyd w tych oczekiwaniach psują kobietom z góry wszystkie perspektywy.
Gdzie w grę nie wchodzi miłość lub nienawiść, tam gra kobieta miernie.
Wstyd wszystkich kobiet prawdziwych nie znosi wiedzy. Doznają one przytem wrażenia, jak gdyby chciano wedrzeć się w ten sposób pod skórę — gorzej jeszcze, pod suknię i stroje.
W zemście i miłości kobieta jest bardziej barbarzyńska, niż mężczyzna.
Uczone skłonności u kobiety bywają zazwyczaj oznaką, iż płciowość jej niezupełnie jest w porządku. Już bezpłodność powoduje niskość smaku. Gdyż mężczyzna jest, za pozwoleniem — jałowem zwierzęciem.
Porównawszy wogóle mężczyznę z kobietą, powiedzieć można: kobieta nie byłaby genialną w stroju, gdyby nie posiadała instynktu roli wtórej.
Skłonić bliźniego do dobrego mniemania o sobie, a następnie w mniemanie to szczerze uwierzyć: któż to w tej sztuce dorówna kobietom?
Mężczyzna stworzył kobietę — z czego? z żebra swojego Boga — swego ideału...
Uważa się kobietę za głęboką — dlaczego? Ponieważ nie można nigdy dojść u niej do gruntu. Kobieta nie jest nawet raz płaska.
Zbyt długo tkwił w kobiecie niewolnik i tyran. Przeto nie dojrzała jeszcze kobieta do przyjaźni: zna ona tylko miłość.
W miłości kobiety jest niesprawiedliwość i zaślepienie na wszystko, czego nie kocha. Nawet w świadomej miłości kobiety jest nagłość i błyskawica i noc obok światła.
Nie dojrzała jeszcze kobieta do przyjaźni: kotem jest jeszcze kobieta i ptakiem. Lub, w najlepszym razie, krową.
Wszystko w kobiecie jest zagadkę i wszystko w kobiecie ma jedno rozwiązanie: zwie się ono brzemiennością.
Mężczyzna jest dla kobiety tylko środkiem: celem jest zawsze dziecko. Lecz czemże jest kobieta dla mężczyzny?
Dwuch rzeczy pragnie prawdziwy mężczyzna: niebezpieczeństwa i igraszki. Przeto pożąda kobiety, jako najniebezpieczniejszej igraszki.
Lepiej niźli mężczyzna rozumie dzieci kobieta, lecz mężczyzna jest bardziej dziecinny, niż kobieta.
Igraszką niech będzie kobieta: czystą i subtelną jako djament i opromieniony cnotami świata, którego jeszcze niema.
Niech się mężczyzna boi kobiety, gdy ta kocha: wówczas ponosi ona wszelkie ofiary, a wszystko inne wydaje się jej bez wartości.
Niech się mężczyzna boi kobiety, gdy ta nienawidzi: gdyż mężczyzna jest w głębi duszy swej tylko zły, kobieta jest tu licha.
Szczęście mężczyzny brzmi: ja chcę. Szczęście kobiety: on chce.
„Spójrz, jakże doskonałym stawa się oto świat“ — tak myśli każda kobieta, gdy z całą miłością ulega.
Zaś duch mężczyzny głęboki jest: prądy jego szumią w podziemnych jaskiniach: kobieta przeczuwa jego siłę, lecz jej nie pojmuje.
Idziesz do kobiet, nie zapomnij bicza!