O rymotworstwie i rymotworcach/Część II/Moschus

<<< Dane tekstu >>>
Autor Ignacy Krasicki
Tytuł O rymotworstwie i rymotworcach
Pochodzenie Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym
Wydawca U Barbezata
Data wyd. 1830
Miejsce wyd. Paryż
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Okładka lub karta tytułowa
Indeks stron


MOSCHUS.

Uczniem był Bijona i naśladowcą; dzieła jego pozostałe zebrał i do druku podał Daniel Hensyus; z tych jedna pieśń tu się kładzie.

Zbiegł Kupido, a Wenera
Gdy się go szukać zabiera,
Wołała : wy co słyszycie,
Wiedźcie, iż mi zbiegło dziecie :
Kto go z was znajdzie na drodze,
Pocałowaniem nagrodzę.
Choć się kryje i zasłania,
Łatwy on jest do poznania;
Płeć ma białą, oczki żywe,
Ale zdradne i fałszywe :
Głos miły, kiedy się pieści,
Lecz gdy w sercu jad umieści,
Choć się zdaje być niewinnym,
Chytrym jest i nieuczynnym.
Chociaż szczupłe ma rączęta,
Moc w nich jednak niepojęta :
A gdy żartkie puszcza strzały,
Tak jest dzielny i zuchwały,
Tak porywczy, zjadły, srogi,
Iż sięga nawet i bogi.

Zawsze w ręku tego zbrodnia
Gorejąca jest pochodnia :
Podżega nią i niebiosy,
Chociaż nagi, chociaż bosy,
Zaufany w mocy swojéj
Żadnych się ciosów nie boi.

Jak ptaszyna ma skrzydełka,
A nietrwożny na sidełka,
Skoro się tylko obwieści,
Gnieździ się w sercach i mieści.

Wiążcie, skoro go złowicie,
Bo to krnąbrne, chytre, dziécie :
Co powie, temu nie wierzcie,
Choćby płakał, wiążcie, bierzcie.

Zdradza, czy mówny, czy mruczek,
Choćby dawał strzałki, łuczek,
Nie ustawajcie w pogoni,
Ani bierzcie zjadłej broni.

Baczny tylko, jak kunszt uda,
Co wam powie, to obłuda :
Nie dotrzyma, co przyrzeknie,
Zmiękczy, zwiedzie i ucieknie.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.