Objaśnienia do mapy języka litewskiego w gubernii Wileńskiej

<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Michał Rozwadowski
Tytuł Objaśnienia do mapy języka litewskiego w gubernii Wileńskiej
Pochodzenie Materyały i prace Komisyi Językowej Akademii Umiejętności w Krakowie
Wydawca Akademia Umiejętności
Data wyd. 1901
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Jan Rozwadowski.
Objaśnienia do mapy języka litewskiego w gubernii Wileńskiej.


1. Uwagi ogólne.
§ 1. Mapę ułożyłem głównie na podstawie pracy p. t.: „Obszar języka litewskiego w gub. wileńskiej skreślił Anonim“ (Materyały antropologiczno-archeologiczne i etnograficzne wydawane staraniem komisyi antropologicznej Akademii Umiejętności w Krakowie. T. III 1898, Dział II. str. 1—72), która podaje wyniki spisu ludności, zarządzonego w r. 1890 przez Adama Platera, marszałka szlachty gub. Wileńskiej. Ten spis, chociaż mu daleko do bezwzględnej dokładności statystycznej, jest ogółem biorąc wcale niezły i dla celów etnograficzno- językowych wystarczający. Wiarogodność jego wynika z porównania go z wiadomościami o ludności i języku litewskim w różnych stronach gub. wileńskiej, które podał Wolter na podstawie osobistych informacyj w Mitteilnngen der Litauischen Litterarischen Gesellschaft[1] i indziej [2]. Tylko dla kilku okolic spis Platera jest zbyt ogólnikowy, co niżej w szczegółowych uwagach zaznaczę.
§ 2. Ale wykreślenie kartograficzne szczegółów, zawartych w wymienionej pracy, przedstawiało dosyć trudności z powodu masy błędów w setkach nazw miejscowości; błędów, które nie wiem. czy są winą Anonima, czy też korekty. Sprawdzanie miejscowości w tych stronach jest i bez tego rzeczą, wymagającą wielkiej ostrożności, bo tasama wieś posiada zwykle trzy nazwy, litewską, polską i urzędową rosyjską; a bardzo często nawet cztery, a mianowicie prócz wymienionych jeszcze i białoruską. Podawaną zaś bywa tylko jedna nazwa, taksamo jak i na mapach wojskowych. Tylko Wolter stanowi chlubny wyjątek, przytaczając zawsze prócz rosyjskiej albo białoruskiej także litewską. W Słowniku gieograficznym nie przeprowadzono konsekwentnie zasady uwzględnienia wszystkich form jednej nazwy.
§ 3. Używałem stale wojskowej mapy niemieckiej 1:200,000 (opartej, rozumie się, na źródłach rosyjskich), posługując się prócz tego rosyjską mapą wojskową 1:420,000 i austryacką 1:300,000; prócz tego radziłem się zawsze Słownika gieograficznego. Kosztowało mnie to wszystko tyle pracy, że chociaż początkowo robiłem mapę tylko dla siebie, zdecydowałem się ją ogłosić w tej myśli, że koledzy zawodowi powitają z przyjemnością oszczędzenie im żmudnej i niewdzięcznej, a jednak potrzebnej pracy [3].
§ 4. Mapę wykreśliłem w skali 1:600,000, bo ten rozmiar łączy przejrzystość z dostatecznością miejsca dla szczegółów topograficznych. Przyjmując sześć stopni procentowych ludności, a właściwie języka litewskiego, t. j. 1) nul, czyli ludność i język polski lub białoruski; 2)1— 10% Litwinów; 3)10 — 25%, L.; 4) 25-50%, L.; 5) 60— 75% L.; 6) 75-100% L.. wykreśliłem mapę w ten sposób, że wszystkie te stopnie uwydatniłem w nazwach miejscowości. Natomiast nie mogłem się zdecydować na zwykły sposób, polegający na pociągnięciu granic i oznaczaniu każdego terytoryum jednolitą farbą, dlatego że, po pierwsze: ten sposób jest z natury rzeczy powierzchowniejszy (że wymienię tu tylko jeden moment: na terytoryum mieszanem albo pogranicznem są n. p. wielkie lasy, błota, nieraz pokrywające ogromną przestrzeń, jeziora i t. p. Otóż zamalowanie takiej przestrzeni tą lub ową farbą jest zawsze właściwie fałszem), a powtóre: mój sposób, zgodniejszy z rzeczywistym stanem rzeczy wcale nie ustępuje tamtemu pod względem przejrzystości.
Dla przejrzystości usunąłem z mapy wszystkie niepotrzebne szczegóły gieograficzne, jak dokładną sieć wód, sieć dróg i t. d.
2. Uwagi szczegółowe.
§ 5. Ludność żydowska, nie zmieniająca właściwie stosunków językowo-etnograficznych między ludnością litewską a słowiańską, nie została wcale uwzględnioną, gdyż inaczej stosunek procentowy albo by musiał wypadać stale na niekorzyść języka litewskiego, albo by wymagał niepotrzebnej komplikacyi w przedstawieniu.
§ 6. Ludności polskiej i białoruskiej nie wyróżniałem, raz że niezawsze są po temu dokładne dane, powtóre, że mi tutaj o to nie chodziło. Zatem obszar języka polskiego i białoruskiego (potrochu i rosyjskiego) jest przedstawiony razem, jako jednolity słowiański.
§ 7. Cały materyał topograficzny, zaznaczany na mapie kółeczkami, nie przedstawia poszczególnych miejscowości (miasteczek, wsi, zaścianków, folwarków), tylko tak zwane włości i gminy[4], to jest jednostki administracyjno-policyjne oficyalnego systemu rządowego. Otóż pamiętać należy, że gmina obejmuje kilka lub kilkanaście poszczególnych miejscowości, a znowu na włość składa się zwykle kilka gmin. Włości zostały wyróżnione podkreśleniem nazwy.
Natomiast, gdzie zachodziła potrzeba dokładniejszego zaznaczenia stosunków językowych i gdzie to było możliwem, zaznaczałem także poszczególne miejscowości zapomocą jednolitych krążków, czyli kółek wypełnionych odnośną farbą. Nazwy nie wszędzie zostały dopisane, głównie z braku miejsca, albo dla przejrzystości.
§ 8. W rzadkich wypadkach, gdzie spis Platera zaznaczał, że w danej miejscowości pokolenie starsze mówi po litewsku, a młodsze przeważnie po białorusku (lub polsku), obliczałem stosunek języka pół na pół.
§ 9. Powiat wileński.
Włość Szyrwinty: W gminie Szyrwinty 18% Litwinów bez miasteczka.
Włość Malaty: W gminie Malaty I. 85% Litwinów bez miasteczka.
Włość Womiany: W gminie Sokołojcie tylko 2% ludności litewskiej, rozrzuconej w kilku wsiach.
Włość Rzesza. Tu spotykamy różnicę między wiadomością podaną przez Woltera, że w tej włości jeszcze częściowo panuje język litewski i że granicą między nim a białoruskim jest wieś Geglewka (którą umyślnie wpisałem), a między spisem Platera, w którym nie odnotowano wogóle Litwinów w całej włości Rzeszańskiej. Wedle spisu Platera litewski język w tych stronach nie sięga dalej na południe jak trochę na południowy-zachód od Podbrzezia w zaznaczonych na mapie, mieszanych wsiach polsko- litewskich, i w kilku wsiach litewskich na południe od Padziun.
§ 10. Powiat trocki.
Włość Butrymańce: Gmina Ginejkańce: mapy mają Gerejkańce.
Włość Hanuszyszki: Gminy Jaczańce (spisu Platera) nie znalazłem. Nie wpływa to na obraz językowy.
Włość Merecz: Gmina Niecicze alias Nieciesy, Gmina Rze- czańce alias Rajcieniki.
Włość Żośle: Gmina Żośle ma 85% Litwinów bez miasteczka, gdzie ich mały procent.
Włość Międzyrzecz: W gminach Angleniki, Rudniki, Cierlany (spis: Cierniany) i Międzyrzecz procent z powodu niedokładności spisu oznaczony tylko przypuszczalnie: p. pracę Anonima.Również nie można było zaznaczyć poszczególnych miejscowości wedle języka.
§ 11. Powiat święciański.
Włość Łyngmiany: Gminy „Petkuniszki“ (95% L.) nie zaznaczyłem na mapie, bo jej nie mogłem odkryć. Na obraz językowy to nie wpływa, bo tam jest zbite terytoryum litewskie.
Włość Kukuciszki: do gminy „Purwieniszki“ (100% L.) odnosi się tosamo, co powiedziałem o „Petkuniszkach“.
Włość Twerecz: Gmina Orweta alias Erżwetas. Włość Michałów: sama włość niezaznaczona, ale gminy są wszystkie[5].
§ 12. Powiat oszmiański.
Włość Ługomowicze: w gminach Łazduny i Gadzienięta wymienia spis Platera wsie lit. Łazduny, Jaśkiewicze, Bobrowicze i „Bezemcze“. które na mapach nazywają się Beżemce, a u Woltera Beżancy. Wolter prócz tych czterech wsi wymienia jako lit. jeszcze: Gadzienięta, Woldziki i Doniewicze. Woldziki może są identyczne z wsią „Wołkowy" Platerowskiego spisu, wymienionej jako lit. we włości Bakszty, a której niema ani Wolter, ani mapy. Gudzieniąt, Woldzików i Doniewicz nie wpisałem na mapie, pierwszych dwóch z powoda braku miejsca (Gudzienięta leżą między Zubowiczami a Dziewiergami i Bobrowiczami; Woldziki między Bobrowiczami a Jaśkiewiczami); trzecich nie znalazłem. Włość Bakszty: w gminach Grabów i Dziewiergi nie wpisałem wsi lit. Żydewicz (na wschód od Zubowicz), Jancewicz (między Zubowiczami a Dziewiergami), Posiel (Słowiik: Posiele, Wolter: Posseli, Anonim fałszywie: Pasieki, mapy: Possoly — między Zamoszem,' Dziewiergami i Woldzikami); a wsi, którą Wolter pisze: Osigeri. Anonim: Ożgiry, a Słownik: Osigiery al. Osigiry na mapach nie znalazłem.
§ 13. Powiat wilejski.
W spisie Platera zaznaczono 23 Litwinów w gminie Łotygal (włości Wiazyń): prawdopodobnie napływowej ludności.
§ 14. Powiat dzisnieński.
Oprócz gminy Domasze (Domaszewo) mającej 61% Litwiów i trochę Łotyszów, zanotowano w spisie Platera 22 Litwinów w gminie Sebastyanowo (włości Ihumenowo), ale nie wiadomo jakiej ludności, napływowej (służby) czy tubylczej.
Uwaga. Na zbitem terytoryum słowiańskiem zaznaczyłem tylko włości.





  1. w kilku miejscach.
  2. we wstępie do wyd. katechizmu Daukszy i w „Отчеть о повадкв по Днтвв н Жмудн 1887 r.“
  3. mając kartę litewskiego języka w gub. wileńskiej łatwo już ułożyć ogólną mapę tego języka, dokładniejszą od mapki Tetznera (i rozumie się Kurszata).
  4. wedle nomenklatury Słownika gieogr.: gminy (=włości) i okręgi (= gminy).
  5. Dosyć często powtarzający się fakt, że gminy lub włości nie można było na mapie odnaleść, pochodzi stąd, że zarządy gminne i włościańskie są często umieszczone nie we wsi i t. d., tylko w osobnej osadzie.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Michał Rozwadowski.