Obozownictwo/Ubezpieczenie obozu
<<< Dane tekstu >>> | ||
Autor | ||
Tytuł | Obozownictwo | |
Wydawca | Polska Składnica Pomocy Szkolnych | |
Data wyd. | 1924 | |
Druk | Polska Drukarnia w Białymstoku | |
Miejsce wyd. | Warszawa | |
Źródło | Skany na Commons | |
Inne | Cały tekst | |
| ||
Indeks stron |
Ubezpieczenie obozu ma na celu:
1. uniemożliwienie wejścia do obozu nieporządanych gości.
2. w czasie ćwiczeń lub wojny:
a. zabezpieczenie przed nagłym atakiem nieprzyjaciela,
b. powstrzymanie ataku nieprzyjaciela,
c. wywiad w stronę nieprzyjaciela i ochronę przed jego wywiadowcami,
3. zapewnienie oddziałowi spokojnego wypoczynku.
Punkt trzeci jest najważniejszy i obejmuje właściwie pierwsze dwa.
Jak widać zadania służby wart są bardzo duże i odpowiedzialne, wymagają wielkiego sprytu i natężenia uwagi.
Przy wyborze ludzi na warty należy zwrócić baczną uwagę na stan ich zdrowia, zmęczenie, wyekwipowanie osobiste, zaprowjantowanie. Pierwsze ubezpieczenie postoju marszerującego oddziału stanowią oddziały pełniące tę służbę w marszu, zatrzymują się na miejscu i oczekują na zmianę przez oddziały specjalnie wyznaczone. Ubezpieczenie obozu, w razie wymarszu oddziału, ściąga się ze stanowisk dopiero po zupełnem zwinięciu obozu i przejściu przez linję placówek straży przedniej i łączy się z końcem kolumny.
Z wyżej wymienionych celów i zadań widać, że w czasie pokojowym ubezpieczenie obozu pełni służbę policyjną; w czasie ćwiczeń o charakterze wojennym i w okresie właściwej wojny zadania są inne – znacznie szersze.
Dla celów organizacji harcerskiej zapoznam was oddzielnie z ubezpieczeniem małych oddziałów (zastępu-drużyny) i większych, począwszy od hufca.
Gdy miejsce na obóz jest wybrane, zastępowy lub drużynowy przyprowadza tam swój oddział i najpierw wyznacza ludzi na warty i ich komendanta. Liczebność wart jest tym większa, im bliżej jest nieprzyjaciel. Drużyna daje na warty najwyżej ¼ część swych ludzi. Wyznaczonych harcerzy rozstawia sam zastępowy lub komendant wart, głównie w kierunku nieprzyjaciela, część zaś zostawia w samym obozie, jako pogotowie w razie napadu nieprzyjaciela. Przy rozstawianiu wart, od strony nieprzyjaciela ustawia się posterunki gęściej, a w miejscu najbardziej zagrożonem wysuwa się przed linję wart jedną czujkę (rys 1.) Warty i pogotowie pełnią służbę w pełnym rynsztunku, nie wypełniają żadnych innych robót obozowych; część nie znajdująca się na czujkach, może zdjąć rynsztunek i złożyć obok siebie. Na warty należy wyznaczać ludzi z jednego zastępu n. p. jedną
rotę o kolejnych numerach, pół zastępu; unikać należy wybierania ludzi z różnych zastępów. Warty powinny być ustawione możliwie jak najdalej od obozu, lecz tak, by łatwo mogły się z nim i między sobą porozumiewać. Odległość ta, zwłaszcza między poszczególnemi wartami, zależna jest od przejrzystości obserwowanego terenu. Ze względu na niewielką liczbę ludzi, którymi rozporządza zastępowy lub plutonowy, ustawia on i z pojedyńczych harcerzy, posterunki zwane czujkami. 1. Czujki ustawia sam zastępowy lub komendant wart w miejscu jaknajlepiej ukrytem i takiem, z którego można dokładnie obserwować teren; 2. wyznacza kierunek, skąd może nadejść nieprzyjaciel; 3. oznacza, jaką część terenu ma czujka obserwować i co robić, w razie napadu nieprzyjaciela, oraz w jaki sposób zawiadamiać o rezultacie swych spostrzeżeń; 4. oznacza, kiedy nastąpi zmiana; czy wolno przepuszczać ludzi do obozu i z obozu nazewnątrz; w jaki sposób alarmować obóz o niebezpieczeństwie; 5. oznacza znak umówiony czyli „hasło”.
W razie napadu nieprzyjaciela, warta zawiadamia o niebezpieczeństwie osobiście, lub za pomocą znaków umówionych, niedostrzegalnych, o ile możliwe, dla przeciwników. Japończycy używali następujących sposobów: wywiadowcy japońscy, przebrani za chińskich kulisów, zauważywszy nieprzyjaciela, wygrywali na fletach odpowiednio umówione melodje, z których wnioskowano w obozie o nieprzyjacielu; w nocy zaś zapalali zapałki w pustej puszce od konserw, zwróconej otworem do swoich.
Warta daje znać komendantowi o poczynionych spostrzeżeniach, za pomocą umówionych znaków, lub podczas przeglądu tychże, melduje osobiście ustawiającemu warty. W razie spostrzeżenia wielkiej doniosłości, warta schodzi z posterunku i zawiadamia swego komendanta. Jest to jednak ostateczność, należy przedtem spróbować wszelkich sposobów nawiązania łączności.
Zmiana pojedyńczych czujek odbywa się najwyżej co 1 godzinę, w zimie podczas mrozu co ½ godziny.
Przy zmianie stara warta powtarza nowej hasło i otrzymane wskazówki, zaznajmia ją dokładnie z zadaniem: wskazuje, co ma obserwować, w jakim kierunku, co dotąd zaszło, czy jest w pobliżu nieprzyjaciel, jeżeli tak, to gdzie, w jakiej sile i co robi.
Warta nie powinna dopuszczać ludzi obcych do obozu; gdy zauważy kogoś w okolicy, natychmiast zawiadamia komendanta. Z obozu wypuszczać wolno tylko za okazaniem przepustki od komendanta lub na jego osobiste polecenie.
W razie nagłego niebezpieczeństwa, warta alarmuje obóz nie zważając na to, że zdradzi się przed nieprzyjacielem (alarmuje się krzykiem, głośnym świstem lub wystrzałem).
Warta pełni służbę tak długo, dopóki nie przyjdzie zmiana i pod żadnym pozorem nie wolno jej zejść z zajmowanych stanowisk.
Zmiana wart następuje co 24 godziny.
W ubezpieczeniu obozu większych oddziałów odróżniamy dwa wypadki: 1) w czasie pokoju – wtedy warta ma zadanie czysto policyjne i składa się z czujek i odwachu; 2) w czasie ćwiczeń lub wojny, wtedy warta składa się z dwóch części: a) części pełniącej funkcje policyjne to jest czujek i pogotowia, oraz b) czat, które mają chronić przed nieprzyjacielem.
O wartach w punkcie a) była już mowa, przejdę więc do podania zadań i celów czat.
Czaty rozstawia się pod osłoną patroli wywiadowczych, wysuniętych w kierunku nieprzyjaciela.
Na czaty wyznacza dowódca od ⅙ do ¼ siły całego oddziału. Czaty są to oddziały, zabezpieczające obóz w czasie spoczynku; muszą one zajmować takie stanowisko, by mogły łatwo:
1. obserwować wszystkie linje, któremi może nadejść nieprzyjaciel,
2. powstrzymać nagły napad,
3. wstrzymać ataki tak długo, aby główna siła mogła rozwinąć się do walki.
Czaty obsadzają ważne środki komunikacyjne i obserwacyjne. (rys. 2). Zależnie od odległości, w jakiej znajduje się nieprzyjaciel, odróżniamy:
1. czaty zdala od nieprzyjaciela,
2. czaty w pobliżu nieprzyjaciela (zwarte),
3. czaty bojowe.
Czaty zdala od nieprzyjaciela ustawia się tylko w czasie krótkich postojów (w kierunku nieprzyjaciela). Czaty w pobliżu nieprzyjaciela opiszę szczegółowo później. Czaty bojowe różnią się od zwartych tem, że ustawia się je w nocy w czasie przerwy w walce, kiedy brak jest patroli wywiadowczych między placówkami i nieprzyjacielem.
Na czas postoju straż przednia zamienia się zwykle na czaty. Czaty ściąga się z chwilą przejścia przez ich linje straży przedniej; łączą się one z końcem kolumny.
Zmiana czat odbywa się co 24 godziny o świcie lub zmroku.
Czaty w pobliżu nieprzyjaciela składają się z:
1. czujek,
2. placówek,
3. czat głównych,
a przy bardzo dużych oddziałach i z odwodu czat.
Czata główna ubezpiecza ściśle określony odcinek. Komendant danego odcinka jest za niego odpowiedzialny, sam rozstawia placówki, stale pozostaje przy czacie głównej, stąd też rozsyła rozkazy i raporty. O zmianie swego miejsca pobytu musi natychmiast zawiadomić komendantów placówek i swego bezpośredniego przełożonego, a na miejscu zostawia zastępcę.
Czata główna, po rozstawieniu placówek, stanowi ich rezerwę i zmianę; rynsztunek wolno zdjąć i zachowywać się swobodnie. W rynsztunku pełni służbę tylko posterunek alarmowy.
Placówki. Placówki pełnią służbę obserwacyjną i zajmują takie stanowiska, by same były niewidoczne, a mogły zarazem obserwować dokładnie jaknajrozleglejszą część terenu. Placówka składa się najmniej z 6 ludzi. Placówki mają ściśle wyznaczone stanowiska przez komendanta czat.
Komendant czat musi znać dokładnie:
1. miejsce postoju i siłę swego oddziału,
2. jaknajdokładniejsze dane co do siły i zachowania się nieprzyjaciela,
3. układ terenu,
4. sposób zachowania się wobec ataku nieprzyjaciela.
O wszystkiem tem ogólnie poucza dwóch podkomendnych, wyznacza komendantów i stanowiska placówek. Komendanci placówek przed odmarszem na stanowisko:
1. regulują zegarki, 2. notują: a) wiadomości o nieprzyjacielu, b) numer placówki, c) ile ma wystawić czat, d) jak często ma się porozumiewać z sąsiednimi placówkami (najmniej co ½ godziny) e) co robić w razie ataku nieprzyjaciela, f) czy wolno palić ogień, g) kiedy będzie zmiana, h) przez którą placówkę wolno wpuszczać i wypuszczać ludzi z obozu i do obozu, 3. zaznaczają na mapie: a) miejsce obozu własnego oddziału, b). stanowisko czaty głównej i komendanta, c) stanowisko własnej placówki oraz dwóch sąsiednich.
Przed odmarszem na stanowisko komendant placówki: 1. powtarza komendantowi swemu otrzymany rozkaz i instrukcje, 2. wyznacza zastępcę i zaznajamia go dokładnie z rozkazem i zadaniem placówki, 3. sprawdza stan zdrowotny ludzi i ich zaopatrzenie, 4. odchodzi na stanowisko w szyku ubezpieczonym, najkrótszą drogą.
Po przybyciu na stanowisko: 1. poznaje teren i porównywuje go z mapą, 2. daje wszystkim ogólne dane o nieprzyjacielu, 3. objaśnia zadanie placówki, 4. podaje numer placówki, 5. ustawia czaty (najmniej jedna), 6. wysyła łączników do sąsiednich placówek, 7. robi wywiad najbliższego terenu, 8. wyznacza każdemu część terenu do obserwacji, 9. wyszukuje miejsce na ognisko, 10. robi szkic terenu, zaznacza na nim stanowisko placówki i wysyła go z pierwszym meldunkiem, 11. wysyła meldunki co ½ godziny do komendanta forpoczt.
Odległość placówek od czaty głównej nie powinna być większa ponad 800x.
Odległość między placówkami zależy od terenu; pamiętać należy, aby obserwacja terenu była nieprzerwana. Stanowiska placówek winny być dobrze ukryte, jaknajmniej zdradzać ich obecność. Rynsztunek na placówce można złożyć.
Placówki otrzymują kolejne numery począwszy od prawego skrzydła. Zmiana placówek odbywa się najmniej co 4 godziny.
Czujki. Czujki są to pojedyńcze, a w nocy podwójne posterunki wystawiane przez placówkę. Służbę pełnią w pełnym rynsztunku, z bronią w ręku, stojąc. Odległość od placówki jest taka, aby głosem lub znakami można było porozumieć się z komendantem.
Czujka wszystkich zauważonych na odległości 50 x zatrzymuje okrzykiem „stój“, każe złożyć broń i rynsztunek, odejść kilka kroków, obrócić się tyłem do siebie i czekać. Natychmiast zawiadamia komendanta placówki, który zabiera aresztowanego.
Jeżeli aresztowany zna hasło, wtedy puszczają go wolno, jeżeli nie, to pod eskortą odsyłają do drużyny, wyznaczonej na czaty.