Ogon i Głowa Węża

<<< Dane tekstu >>>
Autor Jean de La Fontaine
Tytuł Ogon i Głowa Węża
Pochodzenie Bajki
Księga siódma
Wydawca Jan Noskowski
Data wyd. 1876
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Władysław Noskowski
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Księga siódma
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


BAJKA  XVII.
OGON I GŁOWA WĘŻA.

Raz, Ogon węża, przed Jowisza tronem
Jął się skarżyć temi słowy:
«Z jakiejże racyi ja mam słuchać Głowy
I zawsze być jej Ogonem?
Wszak moja siła ją wiedzie:
Kroku nie zrobi bezemnie;
Tymczasem, ona zawsze jest na przedzie,
Ja z tyłu pełzam nikczemnie.

Czy Głowa chwyci zdobycz, gdy ja się nie ruszę?
Czy przed pogonią uciecze?
Ja więc przodem dążyć muszę,
Ona niech za mną się wlecze.
Odtąd, Głowa Ogonem, Ogon ma być Głową:
To moje ostatnie słowo.»
Zgodził się Jowisz, i przewodnik ślepy,
Ciągnąc Głowę za sobą, żwawo przodem bieży,
To o drzewo potrąci, o kamień uderzy,
Aż się wczołgał na wertepy,
Nad brzeg przepaści.
«Oto mi przewodnik z waści,
Woła Głowa, stój, szalony!
— Nie stanę,» odparł Ogon. A wtem się osunął
I wraz z Głową w przepaść runął.

Tak zawsze bywa, gdzie rządzą Ogony.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Jean de La Fontaine i tłumacza: Władysław Noskowski.