Ogród życia (Zbierzchowski)/Pod żaglem ciemnobronzowym
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pod żaglem ciemnobronzowym |
Pochodzenie | Ogród życia |
Wydawca | Księgarnia Polska Bernard Połoniecki |
Data wyd. | 1935 |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
POD ŻAGLEM CIEMNOBRONZOWYM
Pod żaglem ciemnobronzowym,
Wydętym wiatru pieszczotą,
W pogodny ranek na morze
Wyjeżdżam ze swą tęsknotą.
Jest cicho, tylko przy burcie
Czasami zaszemrze fala —
Niby wspomnienie dalekie
Brzeg się od łodzi oddala.
Goreje nad głową słońce
Podobne błyszczącej misie.
Od jego blasku zatoka
Od brzegu do brzegu skrzy się.
Na pełne morze płyniemy
Bez wiosła i bez sternika
Ku owej linji wyraźnej,
Gdzie niebo z morzem się styka.
I może raz nam się uda,
Zmierzywszy co niezmierzone,
Do horyzontu dopłynąć,
Zaglądnąć na tamtą stronę.
Dłoń moja prostuje żagle,
Gdy wiatr uderzy pod zły kąt —
Po płynnem srebrze płyniemy
Z tęsknotą moją do nikąd.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Zbierzchowski.