Ogród warzywny na dwustu metrach kwadratowych (1929)/Rozdział X
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Ogród warzywny na dwustu metrach kwadratowych |
Wydawca | nakładem autora |
Data wyd. | 1929 |
Miejsce wyd. | Piaseczno pod Warszawą |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Jaknajwcześniej na wiosnę (w Marcu) damy po jednym kg. Plantogenu na każdy zagon, przekopiemy i zaraz zasiejemy groszek karłowy „de Grace“.
Zasiejemy go tak samo, jak na zagonie 7-ym.
Jak tylko pokaże się pierwszy bukiet pączków kwiatowych, należy uciąć wierzchołek łodygi nad tym bukietem i młode pędy boczne usunąć z wyjątkiem jednego znajdującego się pod pędem kwiatowym. Pierwszy główny kwiat najlepiej wyciąć, gdyż dałby on owoc wielki, ale karbowany. Zostawić w tym bukiecie (jak i w następnych) 6 owoców. Pęd, który zostawiliśmy, ciąć będziemy w ten sam sposób, to znaczy po zakwitnieniu utniemy wierzchołek i pędy boczne znowu oprócz jednego. Gdy ten zaowocuje, wytniemy wierzchołki i wszystkie pędy boczne. Zostawiamy na każdej roślinie tylko trzy bukiety i w bukiecie po 6 owoców. W rezultacie będziemy mieli 18 owoców ładnych, prawidłowych, wagi ogólnej około 3 kg. — i co jest bardzo ważne, wszystkie owoce (przy normalnej pogodzie) dojrzeją na pniu, a tylko takie są smaczne. Ten sposób hodowli pomidorów stosuje z wielkim powodzeniem prof. Dybowski w Puławach.
Niestety, uwagę powyższą trzeba w niniejszem, 5-em wydaniu tej książeczki poprawić na: „stosował prof. Dybowski“. Niestrudzony ten pracownik do Puław już nie wróci i nie dokończy licznych rozpoczętych prac. Umarł niedawno w Paryżu.
Opisany wyżej sposób cięcia pomidorów jest doskonały, jeżeli chodzi o to, żeby mieć pomidory duże, piękne i smaczne — i mieć je jaknajwcześniej, jeżeli jednak nie chodzi o to, żeby ich mieć jaknajwięcej.
Doświadczenia wykonane pod kierunkiem prof. F. Kotowskiego w Zakładzie Warzywnictwa Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Skierniewicach wykazały, że większe zbiory dają pomidory, jeżeli, prowadząc je na jeden pęd, nie będziemy ucinali wierzchołka głównego pędu ani nad pierwszym, ani nad drugim bukietem, a utniemy go dopiero w końcu Lipca lub na początku Sierpnia, to znaczy, nad 4-ym lub 5-ym bukietem.