Płynie woda od ogroda

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Płynie woda od ogroda
Pochodzenie Bukiet pieśni światowych
Redaktor Józef Chociszewski
Wydawca Jarosław Leitgeber
Data wyd. 1901
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Płynie woda od ogroda
Od samego Gdońca;
Czarne buty do roboty,
Czerwone do tońca!
Przyleciały, zagruchały
Dwa siwe gołąbki;
Oj Jadwisiu, kochajmy się,
Dajmy sobie gąbki.


Przyleciały, zagęgały
Dzikie gęsi w rzędzie;
Żebym ja ci buzi dała,
Chwaliłbyś się wszędzie.

Płynie woda da od groda,
Co Krakowem zowią.
Oj dziewczyno, strzeż się jeno,
Bo cię chłopcy złowią.

Płynie chybka w Wiśle rybka,
Goń ją, jeźliś prędki,
Da nie boję ja się ciebie,
Ani twojej wędki.

Piękny ogród, śliczny ogród,
Za ogrodem agrest;
Miałech ci ja piękne dziewczę,
Piesek mi je zagryzł.

A do lasku po coś Jaśku
Da chodził w leszczyny,
Lepiej było dopilnować
Przed pieskiem dziewczyny.

Ptaszek w lesie piórka niesie,
Na gniazdeczko składa,
I jabym ci gniazdko usłał,
Aleś mi nie rada!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: anonimowy.