Pamięcią dokoła wodzę (Orkan, 1968)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Orkan
Tytuł Pamięcią dokoła wodzę
Pochodzenie Poezje Zebrane tom I
Redaktor Stanisław Pigoń
Wydawca Wydawnictwo Literackie
Data wyd. 1968
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Z MARTWEJ ROZTOKI

Pamięcią dokoła wodzę...
Baczę, było tu źródło przy drodze;
Woda zimna jak lód;
Kto się jej napił głodny,
Odchodził go głód.        5
Ileż to razy...

Lecz cóż to? źródła nie ma — znikło...
Musiało doznać obrazy...
Baczę, opowiadało mi wielu
Tę historię tak zwykłą...        10

Ileż to razy, przyjacielu,
Z tego źródła-śmy pili...
Jak daleko-śmy, bracie, od tej chwili!
Czy choć poznamy się z lic?

Źródło znikło... Czy odezwie się w nas?        15
Lud mówi: woda się gniewa...
Nie szemrze nic — ino ten czas,
Co się we wieczność przelewa...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Orkan.