Pamięci Jurgensa
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pamięci Jurgensa |
Pochodzenie | Krople czary. Część III Silva Rerum ze zbioru Szkice helweckie i Talia |
Wydawca | Księgarnia Pawła Rhode |
Data wyd. | 1868 |
Druk | A. Th. Engelhardt |
Miejsce wyd. | Lipsk |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Choć w ciemni cytadeli śmierć twa tajemnicą,
Którą zna tylko szatan, co cię dręczy w ciszy,
Ale iskry coś skrzesał śród młodzieży, świecą,
Co posiałeś – to schodzi – duch twój się dosłyszy!...
Choć jak o Łukasińskim nie wiedzą potomni
Jak umarł – Bóg wie tylko – (a kto przeciw Bogu?)
Młodzież polska, czem dla niej byłeś, nie zapomni,
Mieczem ryć będzie imię twe u świątyń progu!...
∗
∗ ∗ |
O! bo trudniejsza odwaga cywilna
Niźli wojskowa! Z nią na rusztowanie
Idzie się prędzej, niż na rozstrzelanie
Żołnierz bohater! Bo męczennik w ciszy
Każdą swą chwilą walczy – i wspomaga
Walczących! I on jest jak wielka waga,
W której odwaga waży się z zasługą,
Żelazną dłonią trzymana tak długo,
Aż sprawiedliwość przeważy w otchłanie,
A szala fałszu, co siała w ciemności,
Poleci w górę, jak słońca świtanie,
Aby świadczyła o wschodzie światłości,
W czerepów jasnych rozbita tysiące,
Jak gdyby w górze pękło słońce,
A jednak pierzchły bez słońca ciemności!...