Pamiętnik dr Z. Karasiówny/Kto zaręczy?
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pamiętnik |
Pochodzenie | Pamiętniki lekarzy |
Wydawca | Wydawnictwo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych |
Data wyd. | 1939 |
Druk | Drukarnia Gospodarcza Władysław Nowakowski i S-ka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały pamiętnik Cały zbiór |
Indeks stron |
7-letnie dziecko ubezpieczonego jadło gruszkę.
Wypadek nierzadki. Normalna gruszka idzie potem do przełyku i do żołądka. Ta wpadła do krtani. Widać kawałek gruszki jak na dłoni w lusterku. Tkwi między strunami głosowymi. Dla oddychania została wąska szparka. Dziecko się dusi. Wysyłam dziecko do Krakowa do szpitala, lecz matka protestuje. Przecież są koszta. Wprawdzie szpital zapłaci Ubezpieczalnię, lecz co z biletem. Uspakajam ją, że zwrot kosztów podróży otrzyma. Nie wierzy. Kto jej zaręczy, że Ubezpieczalnia odda jej później pieniądze? Nie może ryzykować 10 zł. „Powinni dawać naprzód — mówił rozgniewana. Co to za porządek w tej Kasie. A może mi pani da na drogę? — powiada. Przecie pani prędzej zwrócą, niż mnie“.
Musiałam jej dać na drogę, inaczej nie mogła ryzykować.