<<< Dane tekstu >>>
Autor Maria Konopnicka
Tytuł Pan Sawa
Pochodzenie Śpiewnik historyczny
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1919
Druk W. L. Anczyc i S-ka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
PAN SAWA.
(1771).

Od kurpików, od puszczy,
Ciągnie drogą kurzawa,
Tęgo Moskwę przetrzepał,
Nasz pułkownik, pan Sawa!


Ukrainiec to rodem,
A Caliński mu miano,
A tak Polskę miłuje,
Jak tę matkę kochaną...

Pod Drobinem, miasteczkiem,
Czerwieni się murawa,
Czerwieni się i piasek,
Bił tam Moskwę pan Sawa!

Jako piorun — tak razi,
Jako sokół — tak spada,
A z nim wierne mazury,
I kurpików gromada.

Ledwie Moskal nos wytknie,
Już pan Sawa go wali,
Aż Suworów się ruszył
Z wielką siłą Moskali.

Wre pod Szreńskiem od świtu
Bitwa owa ostatnia...
Panu Sawie urwała
Nogę kula armatnia.

W puszczy skryła go wiara,
Ale Moskal wytropił,
I żelazo bagnetów
W mężnem sercu utopił...


Szumi puszcza kurpiowska,
Zieleni się murawa —
Dotąd żyje tam w pieśniach
Nasz pułkownik, pan Sawa!





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.