Pani co pacierza uczyła

	<<< Dane tekstu >>>
Autor	Mikołaj Rej
Tytuł	Pani co pacierza uczyła
Pochodzenie	„Figliki“ ; wydanie z r. 1574
Wydawca	Wiktor Wittyg
Data wyd.	reprint 1905
Druk	Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd.	Kraków
Źródło	Skany na Commons
Inne	Cały tekst; Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI
	Indeks stron

›››

Páni co pacierzá ucżyłá.

JEden s pánią rozmawiał ćicho ſwoie rzecży,
Páni mowić nie ſmiáłá, máiąc ſie ná piecży.
Aż go potym ſpytáłá, ieſli pacierz umie,
A co ieſt, prziydzi twe ſnádnie mogę tucżyć,
Jedno wy bądź twa wola ráczcie ſie náucżyć.
Nie wwodź nas ná pokuſy, boć dáleko chodzić,
Ale kto chce we wſzytko ſnadnie więc ugodzić.

Pani co pacierza uczyła.

JEden s panią rozmawiał cicho swoie rzeczy,
Pani mowić nie smiała, maiąc sie na pieczy.
Aż go potym spytała, iesli pacierz umie,
A co iest, prziydzi twe snadnie mogę tuczyć,
Jedno wy bądź twa wola raczcie sie nauczyć.
Nie wwodź nas na pokusy, boć daleko chodzić,
Ale kto chce we wszytko snadnie więc ugodzić.

Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Mikołaj Rej.