Piękno w książce/IV
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Piękno w książce |
Wydawca | Wydawnictwo M. Arcta |
Data wyd. | 1926 |
Druk | Drukarnia Zakł. Wydawn. M. Arct Sp. Akc. |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Z założenia swojej wartości książka musi być piękną. Piękno książki składa się z dwóch czynników. Jeden, powszechnie uznany, to piękno treści, wartość dzieła, odbicie myśli twórcy, — wiecznie żywa i nie zmieniająca się w sobie dusza książki.
Drugi czynnik to — piękno szaty: papieru, układu stronic, wierszy, inicjałów, okładki, ilustracyj, kroju czcionek — piękno zewnętrzne.
Dwa te czynniki piękna współistnieją, powinny być nierozłączne, niestety nie zawsze jednak idą w parze. Książka o wysokiej wartości myśli może być wydana brzydko, a utwór, pozbawiony przebłysków nawet talentu, może przybrać najwspanialszy strój, może cieszyć oczy cudowną harmonją układu, pociągać nieskalanym urokiem zewnętrznym.
Która z tych książek będzie naprawdę piękną, która będzie bezwzględną wartością? Na jakiej skali należy oprzeć sąd o pięknie książki?
Człowiek fachowy, grafik, artysta oceni zapewne wyżej dzieło wydane z większem odczuciem potrzeb estetycznych, a i niejeden z laików odda mu palmę pierwszeństwa.
Wartością niezmienną książki będzie zawsze treść, a sposób wydania czynnikiem zmiennym, posiadając jednakże również uznane znaczenie artystyczne, częstokroć dominuje nad pierwszym; dla miłośników ksiąg, zbieraczy, dla ludzi obdarzonych poczuciem piękna staje się niezbędnym i piękno książki oceniać będą pod względem zewnętrznych walorów artystycznych.
Książka aby być piękną, musi osiągnąć artystyczną postać.