Pieczywo domowe/Bułki w zimnej wodzie podchodzące
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pieczywo domowe |
Wydawca | Towarzystwo Wydawnicze „BLUSZCZ“ |
Data wyd. | 1927 |
Druk | Zakł. Graf. Tow. Wyd. „BLUSZCZ“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
18. Bułki w zimnej wodzie podchodzące. Szklankę mąki zaparzyć szklanką wrzącego mleka, wybić doskonale, rozcierając mocno, aby żadnych kluseczek nie pozostało, dodać cztery deka drożdży, dać podrosnąć w cieple. Dodać cztery żółtka i cztery jaja całe, ubite doskonale z filiżanką cukru, łyżeczką od kawy soli drugą szklankę letniego mleka, kilka gorzkich migdałów dla zapachu, dziesięć deka sklarowanego masła i tyle mąki, aby ciasto było gęste, jak na lekkie bułki. Wyrabiać ciasto, aż od rąk odstanie. Serwetę wyparzyć wrzątkiem, wypłókać w zimnej wodzie, posmarować masłem, włożyć w nią ciasto, związać wolno bardzo, aby pozostawić miejsce na podrastanie. Związać sznureczkiem i wpuścić w naczynie z zimną wodą. Gdy po 2—3 godz. na wierzch wypłynie, co jest dowodem, że ciasto dostatecznie wyrosło, wyjąć je z serwety, uformować długie bułki, ułożyć na blachy, podsypane mąką, dać dobrze jeszcze raz wyrosnąć. Posmarować jajkiem, posypać drobno krajanemi, słodkiemi migdałami i upiec w dobrze gorącym piecu. Ten rodzaj bułek bardzo długo nie czerstwieje.