Pocieszne wykwintnisie (1926)/Scena druga
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pocieszne wykwintnisie |
Pochodzenie | Bibljoteka Narodowa Serja II Nr. 43 |
Wydawca | Krakowska Spółka Wydawnicza |
Data wyd. | 1926 |
Druk | Drukarnia Ludowa w Krakowie |
Miejsce wyd. | Kraków |
Tłumacz | Tadeusz Boy-Żeleński |
Tytuł orygin. | Les Précieuses ridicules |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
GORGONI, DU CROISY, LA GRANGE No i cóż, poznaliście panowie córkę i siostrzenicę? Czy wszystko idzie po myśli? Cóżeście wskórali za pierwszą wizytą? O tem łatwiej się pan zapewne dowie od nich, niż od nas. Wszystko, co możemy powiedzieć, to że dziękujemy z serca za przychylność i zostajemy uniżonymi służkami. Oj! zdaje się, że wychodzą jacyś niebardzo radzi. Co może być przyczyną tego niehumoru? Trza się dowiedzieć, jak rzeczy stoją. Hej tam! |
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Molier i tłumacza: Tadeusz Boy-Żeleński.