Poco śpiewać (Konopnicka, 1915)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Maria Konopnicka
Tytuł Fragmenty
Podtytuł Poco śpiewać
Pochodzenie Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom II
Wydawca Nakład Gebethnera i Wolfa.
Data wyd. 1915
Druk O. Gerbethner i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa, Lublin, Łódź, Kraków
Indeks stron
XI.

Poco śpiewać? Poco targać smutnie
Struny, które ozwać się nie mogą?
Idź, poeto! strzaskaj swoją lutnię!
Porzuć szczęty nad rozstajną drogą...

Niech ptak polny śpiewa na tej ziemi,
Niechaj wichry zawodzą tu w nocy,
A pieśniarze niechaj chodzą niemi,
Rozbrojeni z czarodziejskiej mocy.

Niech odmieńce wśród życia biesiady
Dla wesela swoją lirę stroją,
Jak z wyrwanem żądłem liche gady,
Co się w tańcu za piszczałką roją...[1]

Ich to święto! Piersiami pełnemi
Niech okrzykną toast znikczemnienia;

Wy odejdźcie, o pieśniarze niemi,
Pełni ogniów wzgardy i serc drżenia.

Kiedy usta milczeniem zawarte,
Gdy głos mężów stłumiony i cichy,
Dzieje wtedy piszą wielką kartę...
Kwiatów jutra pękają kielichy...




  1. Znana sztuka indyjskich kuglarzy, którzy zmuszają węże adowite tańczyć przy grze piszczałki.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.