Poezye. Serya druga/Na fujarce/A czemuż wy, chłodne rosy...

<<< Dane tekstu >>>
Autor Marya Konopnicka
Tytuł Na fujarce
Podtytuł A czemuż wy, chłodne rosy...
Pochodzenie Poezye. Serya druga
Wydawca Nakład Gebethnera i Wolfa.
Data wyd. 1883
Druk Kraków. — W drukarni Wł. L. Anczyca i Spółki.
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron

A czemuż wy, chłodne rosy,
Padacie,
Gdym ja nagi, gdym ja bosy,
Głód w chacie?...
Czy nie dosyć, że człek płacze
Na ziemi,
Co ta nocka sypie łzami
Srebrnemi?


∗             ∗

Oj, żebym ja poszedł ino
Przez pole,
I policzył łzy co płyną,
Na rolę...

Strach by było z tego siewu
Żąć żniwo,
Boby snopy były krwawe
Na dziwo!


∗             ∗

Przyjdzie słonko, na niebiosy
Wschodzące,
I wypije bujne rosy
Na łące...
Ale żeby wyschło naszych
Łez morze,
Chyba cały świat zapalisz,
Mój Boże!


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.