Poezye w nowym układzie. Tom I, Fragmenty/Czem jesteś?

<<< Dane tekstu >>>
Autor Marya Konopnicka
Tytuł Czem jesteś?
Pochodzenie Poezye w nowym układzie. Tom I, Fragmenty
Wydawca Nakład Gebethnera i Wolfa.
Data wyd. 1902
Druk W. L. Anczyc i spółka
Miejsce wyd. Kraków
Indeks stron

III.

CZEM JESTEŚ?

Leciećbym chciała daleko... daleko...
Gdzie z brzóz płaczących srebrne rosy cieką,
Kędy szum lasów pierś przejmuje drżeniem...
— Czem jesteś, szczęście? — Wspomnieniem?

Leciećbym chciała tam, gdzie olchy rosną,
Gdzie głogi dzikie zakwitają wiosną,
Gdzie się powoje, jak baśń dziwna, plotą...
— Czem jesteś, szczęście? — Tęsknotą?

Leciećbym chciała — za jasnym gdzieś zdrojem
Myśl puścić wolno, jak wody bieżące...
I widzieć tylko łan zboża i słońce...
— Czem jesteś, szczęście? — Spokojem?

Leciećbym chciała, lecz nie wiem do czego
Wyciągnąć ręce i przywrzeć płomieniem...

Idę — a za mną cień smutku dawnego...
— Czem jesteś, szczęście? — Złudzeniem?

Leciećbym chciała do chwilek tych jasnych,
Gdy życie pragnień nieświadome własnych,
Jest jako blaski, co na wschodzie dnieją...
— Czem jesteś, szczęście? — Nadzieją?

Leciećbym chciała... sen cichy, sen złoty,
Prześnić samotna i konać z tęsknoty,
I »kocham« mówić dalekiem spojrzeniem...
— Czem jesteś, szczęście? — Pragnieniem?

Leciećbym chciała i nie wrócić więcej...
Raz tylko serce uderza goręcej,
A potem cisza... wszystko się prześniło...
— Czem jesteś, szczęście? — Mogiłą?


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.