Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom III/W gaju

<<< Dane tekstu >>>
Autor Maria Konopnicka
Tytuł Na palecie
Podtytuł W gaju
Pochodzenie Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom III
Wydawca Nakład Gebethnera i Wolfa.
Data wyd. 1915
Druk O. Gerbethner i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa, Lublin, Łódź, Kraków
Indeks stron
II. W GAJU.

A przez te brzozy, przez te zroszone,
Sieje się rankiem słońce
I osypuje złotą koronę
W iskierki jasne, drżące...

Wierzchy się olchów cicho kołyszą,
Trącone skrzydłem ptaszem,

A piosnka moja leci tą ciszą,
Po polu, het, po naszem!

Po naszem?... Co tu nasze, mój Boże?
Chyba te jasne rosy,
Chyba tych ranków wiosennych zorze,
Chyba te w chatach kosy...

Chyba zarosła trawą mogiła,
Gdzieś na rozstaju, w lesie,
Chyba pod głową ziemi tej bryła
I wiatr, co piosnkę niesie...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.