Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom V/Na progu raju

<<< Dane tekstu >>>
Autor Marya Konopnicka
Tytuł Na progu raju
Pochodzenie Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom V

cykl Lex

Wydawca Nakład Gebethnera i Wolfa
Data wyd. 1915
Miejsce wyd. Warszawa, Lublin, Łódź, Kraków
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
I. NA PROGU RAJU.


De coelo auditum fecisti iudicium;
terra tremuit et quievit[1].
Ps. 75, 9.

Upadł, jest słaby, twej uległ namowie.
Lecz mu jest dana
Moc postawienia stopy na twej głowie,
Moc, co jest gwałtem, a prawem się zowie,
Moc — pana.

Upokorzona, skalana bez winy,
Wyjdziesz za progi
Domu twojego i twojej rodziny,
By nosić brzemię i panu dać syny
Wśród drogi.

Podległą będziesz mężowi na ziemi
Przez dnie żywota,
Choćby się czyny pohańbił nędznemi,
Choćby nad tobą i dziećmi twojemi
Był jak sromota.

Stokroć on zaprze i czynem i słowem,
Żeś i ty człowiek.
Staniesz się jemu zdobyczą i łowem,

Sen będzie trzymał w swem jeństwie surowem
Twych powiek.

Ty — choćby silna — podlegniesz niemocy,
Choćby duch — glinie.
Na świetle dni twych, na cieniu twych nocy
Uczujesz jarzma zgrzyt i pięść przemocy
W każdej godzinie.

Jego się śladów dzierż i jego cienia,
Choć gnana biczem.
Wszystko mu oddaj, do tchu, do imienia,
On będzie osią twojego istnienia,
Ty — niczem.

Idź! Próżno patrzysz, gdzie brama zamknięta
Źrenicą łzawą.
Idź! Sama szyję podawaj w te pęta,
Idź, niewolnico, przed panem swym zgięta:
— To prawo.







  1. »Z nieba dałeś słyszeć sąd: ziemia zadrżała i zamilkła«.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.