[25]VI. WĄTPIĄCYM.
O, nie mówcie, o, nie wierzcie,
Że ojczyzna w grobie!
My ją żywą, my ją całą,
Ducha Polski, Polski ciało,
Mamy, bracia, w sobie.
O, nie mówcie, o, nie wierzcie,
Że Polska zabita!
Ona dyszy, ona rośnie
W każdej borów naszych sośnie,
W każdem ziarnie żyta.
Ona złoci się na łanie
W każdym pszennym kłosie,
Kwitnie w kwiatach naszych błoni,
W jasnym sierpie łąką dzwoni,
Błyska w jasnej kosie.
Ona żyje w tej siermiędze,
W tej siwej sukmanie,
Co na piersiach naszej wiary
Racławickiej dojdzie miary,
Gdy chłop w polu stanie.
W tym piastowym żyje pługu,
Co nam ugor orze,
[26]
W modłach żyje tego ludu,
Co czekając z nieba cudu,
Woła: »Święty Boże!«
W tej fujarce rozśpiewanej
W wieczorowe cisze,
W stuletniego skazce dziada,
W pieśni, którą matka składa,
Gdy dziecię kołysze.
Ziarno jutra ona sieje
Po czarnych ugorach,
Skowronkowe gniazda ściele,
Brząka w stare karabele
W naszych białych dworach.
O, nie mówcie, o, nie wierzcie,
Że Ojczyzna w grobie!
My ją żywą, my ją całą,
Ducha Polski, Polski ciało,
Mamy, bracia, w sobie!