<<< Dane tekstu >>>
Autor anonimowy
Tytuł Polska nie zginie
Pochodzenie Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci
Wydawca F. A. Brockhaus
Data wyd. 1874
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
POLSKA NIE ZGINIE.

Patrz w okół ciebie na rzymskiej równinie
Co zostało z dumy;
Środkiem pustyni mętny Tyber płynie
W okół zwalisk rumy.
I tu chadzali w purpurze i w zlocie
Niesprawiedliwości,
A dziś ich świątyń marmury śpią w błocie
Nad prochem ich kości.
I tu mawiali: «Wytracim narody
Roma sama będzie» —
Patrz po ich cyrkach jak pasą się trzody
I bluszcz pełza wszędzie.
A tchnęli siłą, tą rzymską — bez granic,
Co światu przykładem;
Lecz zmarli śmiercią, bo struli się na nic
Własnych zbrodni jadem.
Wyczytaj z gruzów tej kampanji Rzymu
Że Polska nie zginie,
Moc bez miłości podobna do dymu
Nie my — ona minie.
Tak jak z katakumb, co leżą pod spodem
Krzyż wzbił się zwycięsko

Zwycięskim z grobu wyjdziemy pochodem
Nieśmiertelni klęską.
Niechaj mi świadczy ten forum ludowy
W pusty zmienion parów,
Niech mi te świadczą pościnane głowy
Korynckich filarów.
Niechaj mi świadczą te bogi, posągi
Pryśnięte w kawały,
Te łuki, wieże, bramy, wodociągi
Przedziczałe w skały.
Niech mi te świadczą grobowce bez końca
Ze wzgórza na wzgórze,
Niech mi krąg świadczy italskiego słońca
Nad niemi w lazurze!
Niech wszystko świadczy czy z dala czy z bliska
W górze czy w nizinie.
Światło niebieskie, czy ludzkie zwaliska,
Że Polska nie zginie. —
Że jest duch mściciel, co z Bożej zasady,
Tkwi w dziejów głębinie,
Że giną fałsze, wiarołomstwa, zdrady
Lecz Polska nie zginie. —
Że ciemiężyciel choć dziki i śmiały
Przeznaczon ruinie,
Że giną rzymskie tryumfy i chwały
Lecz Polska nie zginie. —

Że grom zwycięski wbije w ziemię katy
O sądu godzinie,
Że giną grzeszne i wieki i światy,
Lecz Polska nie zginie!







Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: anonimowy.