Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji/178
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji |
Pochodzenie | Wisła, T. 7, z. 2; T. 10, z. 4; T. 11, z. 1; T. 11, z. 4 |
Redaktor | Michał Arct |
Wydawca | Michał Arct |
Data wyd. | 1895-1897 |
Druk | Józef Jeżyński |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
178. Zaworska Hanka, lat 13, córka wyrobnika w Kajmowie. U. sz M.
α) Kłapciárka, bo wciąż kłapie pyskiem we skole.
β) Suja, bo zawdy prentko leci, a uu nás mówią na takiego: „uO jidzie suja!”
γ) Pomietlárka, bo taká je suchá, jak pomietko, co sie niem wygarniá wengle s pieca.
δ) Ciurzyca, bo bardzo nieładnie pise, nájgorzy s cały klasy, a ten, co je uostatni, to go nazywają ciurą. uU nas po wszystkich stopniach, po dostatecnie jidzie taki stopień, co sie nazywá mitrenga (tak pán nazwáł); mitrenga, to taki, co sie juz źle uucy, ten dostaje czciną (trzciną) ráz w łape, potem jes ostatni stopień ciura, to juz nájgorsy, to ten dostaje śtyry razy w łape.
ε) Swácka, bo umié syć.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Mátyás.