Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji/27
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji |
Pochodzenie | Wisła, T. 7, z. 2; T. 10, z. 4; T. 11, z. 1; T. 11, z. 4 |
Redaktor | Michał Arct |
Wydawca | Michał Arct |
Data wyd. | 1895-1897 |
Druk | Józef Jeżyński |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
27. Gronek Maryna, lat 12, córka wyrobnika (fjakra) w Miechocinie. U. sz. M.
α) Pokwa[1], bo taká poroszczewioná je, taką má głowe potarganą, nieuucesaną, jak koszczewa (kostrzewa).
β) uOmełtuch, bo sie ani nie docese, ani nie domyje.
γ) Gronas, tak przekręciły dzieci, bo i uociec nazywá sie Gronek.
δ) Schyliłep, bo jak cytá na ksiązce, to schylá łep (łeb) zanadto.
ε) Zánacznica, bo má wielgie, syrokie zánadrze[2] wyciągnięte; jak w lecie, to do takiego zánadrza nakładzie duzo jabłek, rzepy, grochu... bąć (bądź) cego[3].
ζ) Piertelowna, bo uu nás (w Miechocinie) je taki chłopek, na imie mu je Pieter, co látá bardzo prędko; tego chłopa nazywają Piertelem, tak przekręcili ludzie jego imie, a po niem ją przezwali, bo uóna tak samo látá prędko, co duch (co tchu).
- ↑ Pokwą (wymawiają: pokfa) nazywają kurę, kwokę, co „siedzi na jajach i má rozczyzone pióra na wszystkie strony.” (Miechocin).
- ↑ Gors koszuli.
- ↑ „Takie zánadrze robią se náwięcy chłopáki, ściśnie pasem troche kosule, a tu mu zostanie duzo zánadrzá, i do tego zánadrzá moze duzo nakłaś cy jabłek, cy grochu, cy rzepy...