Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji/3

<<< Dane tekstu >>>
Autor Karol Mátyás
Tytuł Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji
Pochodzenie Wisła, T. 7, z. 2; T. 10, z. 4; T. 11, z. 1; T. 11, z. 4
Redaktor Michał Arct
Wydawca Michał Arct
Data wyd. 1895-1897
Druk Józef Jeżyński
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


3. Bąska Józek, lat 12, syn wyrobnika w Miechocinie, u. szkoły M.
α) Bonskiewic, tak dzieci go przekrenciły.
β) Chudák, bo chudy je, jak angielská śmierć.
γ) Szpaczyr, bo ŭón tak mówi do swojego brata: „Chodźmy na szpaczyr!”
δ) Gancárz, bo jego dziadek to gárki robił.
ε) Szastác, bo szastá po pańsku. Ráz gádáł do Ksiązcyny[1] (somsiadki):
— Chrząszczyná! kaj wasz Sztach? bo poszlibyszmy, tobyszmy źlapali Jaszinszkowego piesza[2].
Terá sie dzieci tak wygrzyźniają z niego.
ζ) Psi łep, bo má zapamientały łep (łeb), nié moze se nic spamientać, ino wszysko se zabácy[3].
η) Jota, bo jak ráz wybił u somsiadki sybe w oknie, to jak go matka biła, to ŭon sie tak wymáwiáł:
— Já nic nie zrobiłem, nawet na jedne jote.
Terá sie dzieci tak z niego wygrzyźniają i nazywają go jota.
θ) Dzieci tak słozyły na niego:
— „Bąska
nié má ani kąska!” — bo bardzo biédny je[4].
ι) Ón je taki zły, jak nichtóry indór, látego dzieci znowu, tak słozyły na niego:
Indór! indór! dej korále!
Nie dám, nie dám, bo to moje!




  1. = żony włościanina nazw. Książek.
  2. = psa, będącego własnością włościanina nazw. Jasiński.
  3. = zapomni.
  4. = jest.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Mátyás.