Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji/54
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji |
Pochodzenie | Wisła, T. 7, z. 2; T. 10, z. 4; T. 11, z. 1; T. 11, z. 4 |
Redaktor | Michał Arct |
Wydawca | Michał Arct |
Data wyd. | 1895-1897 |
Druk | Józef Jeżyński |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
54. Książka Jędrzeja dzieci (gospodarz gruntowy w Miechocinie): są straśnie złe, despetne — a mocne, kościste. Poniewáz całá familijá taká złá, ze w zyłach kázdego Ksiązka musi być złoś, nazywają dzieci Ksiązka:
α) — Zyła Ksiązkowa, albo:
β) — Odnoga od starych ludzi, bo mocne, jak owi starzy ludzie, duzi i mocni.
Najdespetniejszy z tych dzieci jest czternastoletni Tomek, który się pewnie kázdemu we wsi porządnie dáł we znaki, a juz nájbardziéj sąsiadom. Mały, a taki przecie mocny, ze staremu dá rade. Do starego sie weźmie do biciá. Nazywają go złodziéj, bo kradnie po sadach owoce; Wilkowi Mikołajowi ukrád siékiére. Nazywają go tyz zbój, bo bitny.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Mátyás.