Przy onej górze, świecą się zorze (1943)

<<< Dane tekstu >>>
Autor anonimowy
Tytuł Przy onej górze, świecą się zorze
Pochodzenie Kantyczki czyli Zbiór najpiękniejszych kolęd i pastorałek
Wydawca Józef Cebulski
Wydawnictwo Książek do Nabożeństwa i Skład Dewocjonalij
Data wyd. 1943
Druk Drukarnia „Ars-Sacra“
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
58.

Przy onej górze świecą się zorze, pasterze się uwijają, i na multaneczkach grają, nie wiem dlaczego, nie wiem dlaczego.
Przybądźmy do nich, poznamy po nich, czyli nie wiedzą o Panie, a kędy jest święte stanie... Narodzonego.
Graj pasterzu graj, Bóg ci pomagaj! Powiedz, która tu Gospoda, słodkiego grona jagoda... Syna powiła?
Wszak zapłacimy i odwdzięczymy: Ukaż nam, gdzie ta pociecha, która nigdy nie zna grzecha... W świat się zjawiła?
Płacić nie trzeba, bo ten Pan z nieba, zapłaci to On nam dobrze, szafuje ten szafarz szczodrze... kogo miłuje.
Pójdźmyż do Niego malusieńkiego! Wiem, że nas uprzejmie przyjmie, i wesoło nas obejmie... Serce to czuje.
Zwyczaj jest stary przynosić dary, przywitać Gościa nowego, w otchłaniach pożądanego... Mamy wonności.
Weźmie je wdzięcznie, pójdźmyż bezpiecznie. Niechaj odbiera królewskie, jako to plemię niebieskie... Nasze skłonności.


Zobacz też edytuj


 
Tekst lub tłumaczenie polskie jest własnością publiczną (public domain), ponieważ prawa autorskie do niego wygasły (expired copyright).