Wiersz inauguracyjny na otwarcie piątego sezonu „Zielonego Balonika“

<<< Dane tekstu >>>
Autor Tadeusz Boy-Żeleński
Tytuł Wiersz inauguracyjny na otwarcie piątego sezonu „Zielonego Balonika“
Pochodzenie Słówka. Zbiór wierszy i piosenek
Wydawca Księgarnia Polska B. Połonieckiego
Data wyd. 1913
Druk Drukarnia Narodowa
Miejsce wyd. Lwów
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

WIERSZ INAUGURACYJNY NA OTWARCIE PIĄTEGO SEZONU „ZIELONEGO BALONIKA”.



Już się piąta zima znaczy,
Jak w tych starych murów cieniu,
Walczym, z odwagą rozpaczy,
Przeciw mózgów rozmiękczeniu.
 
Walczym mężnie, lecz bez wiary
Przeciw tej krakowskiej hydrze,
Patrząc, rychło-li ofiary
I z naszego grona wydrze.
 
Przeżyliśmy tu, w tej sali,
Pięć lat naszych młodych rojeń
Tutaj życieśmy czerpali
Z tak zwanej czary upojeń.
 
Weszliśmy w te ciche bramy
W naszych lat młodzieńczych wiośnie
Niewinni jak dziecię mamy
Gdy pierś jej tuli radośnie.


Weszliśmy w serc naszych bieli
Do tej komnaty zdradzieckiej
Czyści, niby po kąpieli
Szambelan[1] doktor Lubecki.

Weszliśmy pełni zapału
Że zmienimy świata kolej,
Że stworzymy, choć pomału,
Polskę co ma we łbie olej...
 
Nie broniąc się przed męczeństwem
Nieśliśmy siły najlepsze;
W pogoni za człowieczeństwem
Bywaliśmy jako wieprze...
 
By zdobyć pogląd niezłomny
Na cnotę i na występek,
W grzechów kałuży ogromnej
Nurzaliśmy się po pępek.
 
Dzisiaj, gdy pierwsza siwizna
Bieli naszą skroń znużoną,
Patrzymy, żali Ojczyzna
Przyjęła ofiarę oną...?
 
Czy który z nas, choć w mogile, (łezka)
Tej pociechy kiedy zazna,
By nas naród wspomniał mile
Niby król swojego błazna...?

Lecz dalej! cobądź nas spotka,
Cobądź przypadnie nam w zysku,
Czy trudów nagroda słodka,
Czy tylko sińce na pysku;
 
Czyli pierzchną mroków cienie,
Czy się los zawistny uprze,
By następne pokolenie
Było w Polsce jeszcze głupsze,
 
Czyli czeka nas podzięka,
Czy też obrzucą nas błotem,
Niech płynie nowa piosenka,
Niech się pluska w winie złotem,
 
Niechaj śwista, niechaj warczy,
Niby bąk podcięty batem,
Zanim przyjdzie uwiąd starczy
Jeszcze się pobawmy światem!
 
A kiedyś, przyszłość odpowi,
Gdy nowych dni wejdą brzaski,
Kto lepiej służył krajowi,
Luto- czy też Siero-sławski!

Pisane w r. 1909.







  1. Przypis własny Wikiźródeł Szambelan (fr. chambellan) – początkowo wysoko usytuowany urzędnik na dworze francuskim, następnie pozycja ta przyjęła się również na wielu innych dworach europejskich.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Tadeusz Boy-Żeleński.