Słownik prawdy i zdrowego rozsądku/Oko
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Słownik prawdy i zdrowego rozsądku |
Data wyd. | 1905 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | O – wykaz haseł O – całość |
Indeks stron | |
Strona w Wikisłowniku |
Oko, część ciała stworzona dla użytku optyków i okulistów. Ładne kobiety i strach mają „duże oczy“; u pierwszych jedno oko jest już tak wielkie, że można w nie „wpaść“. Jestto rzecz niebezpieczna dla ludzi, mających duże obowiązki, a mało czasu i pieniędzy, — gorzej jednak bywa, jeżeli jednemu z takich goła panna „wpadnie w oko“ i wyleźć z niego nie chce. Wiatr ma brzydki zwyczaj, że biednemu „w oczy wieje“. Kodeks nie zabrania „strzelania oczami“ (patrz: oczkowanie), choć często rany bywają tak śmiertelne, iż raniony wówczas dopiero z nich się wyleczy kiedy „zamknie oczy.“ W małżeństwie obustronne „zamykanie oczu“ bywa często podstawą szczęścia domowego. Pokazywanie „perskiego“ lub „tatarskiego“ oka zdarza się najczęściej na placach i w halach targowych; trudnią się tem damy handlujące mąką, jarzynami i owocami.