Słownik rzeczy starożytnych/Komisya edukacyjna
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Słownik rzeczy starożytnych |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1896 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały słownik |
Indeks stron |
Komisya edukacyjna. Gdy w r. 1773 zakon Jezuitów zniesiony został przez Klemensa XIV, Stany Rzeczypospolitej zważywszy, że zakon ten trudnił się kształceniem młodzieży i większość szkół krajowych utrzymywał, postanowiły na sejmie r. 1775 na wniosek Joachima Chreptowicza podkanclerzego litewskiego utworzyć „Komisyę edukacyjną“ dla obojga narodów. Komisyi tej powierzono ster wychowania publicznego i nadzór nad dobrami i kapitałami rozwiązanego zakonu, z których utworzono tak zwany fundusz edukacyjny. Sejm w uchwale swojej tak się wyraził: „Odtąd wszystkie generalne akademie, gimnazya, kolonie akademickie, szkoły publiczne, żadnych nie wyłączając, z tem wszystkiem co tylko do wydoskonalenia nauk i ćwiczenia w nich młodzi ściągać się może, pod dozór i rozrządzenie Komisyi tej oddajemy“. Tym sposobem zachwiana politycznie Rzeczpospolita, miała ten zaszczyt w dziejach cywilizacyi powszechnej, że ustanowieniem i zorganizowaniem oddzielnego ministeryum oświecenia i wychowania publicznego wszystkie inne kraje w Europie wyprzedziła. Pierwszymi członkami Komisyi edukacyjnej byli: Michał Poniatowski biskup płocki, Sułkowski wojewoda gnieźn., Chreptowicz Joachim, Ignacy Potocki, książę Adam Czartoryski generał ziem podolskich, Andrzej Zamojski i Poniński. Najprzód prezydował Ignacy Massalski biskup wileński, następnie zawsze prymas. Później do składu Komisyi weszli między innymi zacny Gaspar Cieciszowski biskup kijowski (wuj historyka Joachima Lelewela) i Julian Niemcewicz. Sekretarzem tej wiekopomnej magistratury był uczony, dawny jezuita, Grzegorz Piramowicz, w biurze jej pracował pisarz dramatyczny Franciszek Zabłocki, kasyerem Komisyi był Kornel Lelewel ojciec dziejopisa. Członkowie Komisyi żadnej płacy nie brali. Co tydzień odbywali dwa posiedzenia w bibliotece Załuskich (przy ulicy Daniłowiczowskiej), która była publiczną biblioteką Rzeczypospolitej i jako taka zostawała także pod zarządem Komisyi. Co kwartał roztrząsała Komisya sprawy dotyczące funduszów edukacyjnych, co pół roku odbierała sprawozdania o wszystkich szkołach, załatwiając natychmiast wszystko, co według raportów wizytatorskich pośpiechu wymagało. Dla uregulowania funduszu edukacyjnego sejm ustanowił dwie Komisye, jednę dla Korony, drugą dla Litwy, tak nazwane rozdawnicze, do rozsprzedania i wydzierżawienia olbrzymich dóbr pojezuickich przeznaczone. Obok tych ustanowioną została Komisya sądowa do rozsądzania wszelkich sporów wynikających z rzeczonych dóbr. Dobra te wskutek czteroletniej wojny za konfederacyi Barskiej (1769—1772), grasowania wojsk zagranicznych i chciwości ludzkiej korzystającej ze zniesienia zakonu, pozostawały w stanie ostatecznego zniszczenia. Przyjęto za zasadę sprzedawać dobra pojezuickie nie przez publiczną licytacyę, ale większością głosów członków Komisyi Rozdawniczej, w cenie przez lustratorów wykazanej, z obowiązkiem płacenia 4½ procentu od sta sumy szacunkowej w dwóch ratach z góry. Od sum zaś lokowanych na dobrach miał być płacony procent piąty. Na nieszczęście do Komisyi tych nawciskało się niemało ludzi nieprawych, którzy wiele dóbr sprzedali swoim protegowanym za bezcen. Np. książę Antoni Sułkowski na zadłużonych własnych dobrach Leszno ulokował 584.658 złotych kapitału jezuickiego, który przepadł. Najbardziej zohydzili imiona swoje przedajnością i grabieżą: Adam Poniński, Młodziejowski i Ignacy Massalski biskup wileński. Widząc niebezpieczeństwo, jakie funduszowi edukacyi narodowej zagrażało, Komisya edukacyjna ostrzegła o niem sejm w r. 1776, który wskutek tego rozwiązał Komisye rozdawnicze i sądowe, oddając wszystkie fundusze pod dozór i zarząd Komisyi edukacyjnej. Raport i dwie tabele stanu dóbr i kapitałów pojezuickich złożone przez te Komisye narodowi na sejmie r. 1781 wykazały, na ile fundusz edukacyi narodowej uszczuplony został i co przedstawiał jeszcze. Szkoły litewskie miały jeszcze rocznego dochodu około 600.000 złp. Aby uregulować tam sprawy edukacyjne, wysłano do Wilna Józefa Wybickiego, w charakterze wizytatora szkół, któremu polecono, aby krzywd funduszu edukacyjnego dochodził. Wszystkie szkoły Komisya podzieliła na okręgi nazwane wydziałami, których w Koronie ustanowiono sześć, a w Litwie cztery. Wydziały koronne były: wielkopolski, małopolski, mazowiecki, wołyński, ukraiński i szósty pijarski, złożony ze szkół pijarskich w całej Koronie. Litewskie zaś następne: litewski czyli wileński, nowogrodzki czyli białoruski, poleski i żmudzki. W każdym wydziale zaprowadzono szkoły wydziałowe i podwydziałowe, a obsadziwszy je najlepszymi nauczycielami, jakich wybrano z pomiędzy zniesionego zakonu Jezuitów i w zgromadzeniach Pijarów, Bazylianów, Dominikanów i innych, lub wśród uczniów akademii krakowskiej. Komisya zajęła się obmyśleniem wydawnictwa książek elementarnych. W tym celu na wniosek Ignacego Potockiego, będącego duszą tej magistratury, a w myśl projektu pijara Adolfa Kamieńskiego, podlasianina, Komisya zawiązała „Towarzystwo ksiąg elementarnych“, którego obowiązkiem było pisać lub oceniać przez innych napisane książki szkolne. Członkami tego Towarzystwa zostali uczeni: Piramowicz, Kołłątaj, Kopczyński, Sierakowski, Bogucicki, Hołowczyc i inni, prezesem zaś Ignacy Potocki. Wezwano uczonych w kraju i za granicą do pisania książek elementarnych, wyznaczając autorom wysokie jak na owe czasy honorarya 50—150 dukatów. Najwyższe nagrody przeznaczone były za książki: o gospodarstwie, fizyce i mechanice. Mniejszą część treści w każdej książce, Komisya przeznaczała dla samej młodzieży, większa obejmować była powinna rady dla nauczyciela, jak ma przedmiot uczniom wykładać i zawsze teoryę zastosowywać do praktyki. Aby wykształcić nowych nauczycieli, założono seminarya nauczycielskie przy akademiach krakowskiej i wileńskiej. Do zreformowania akademii krakowskiej Komisya delegowała sławnego ks. Hugona Kołłątaja. W r. 1783 ogłoszone zostały „Ustawy Komisyi edukacyi narodowej dla stanu akademickiego i na szkoły w krajach Rzeczypospolitej przepisane“. Ustawy te pełne zalet pedagogicznych, przeniknione zacnym duchem obywatelskim, dają dokładny obraz szkół i wychowania publicznego za czasów Komisyi. Wysyłała ona z ramienia swego w różne strony kraju zdolnych wizytatorów dla najściślejszego lustrowania szkół wszystkich. Opatrywała szkoły w gmachy, księgozbiory, karty geograficzne, narzędzia fizykalne i matematyczne; zakładała przy akademiach ogrody botaniczne, gabinety anatomiczne, obserwatorya i inne zbiory naukowe. Ustanowiła konwikty dla ubogiej młodzieży, zaleciła kształcić chirurgów; wysyłała zdolniejszą młodzież na uniwersytety obce i sprowadzała uczonych profesorów z zagranicy. Dla zachęty młodzieży wyrobiła u króla Stanisława Augusta dla najpilniejszych medale złote i srebrne z napisem Diligentiae. Szkoły Komisyi edukacyjnej należały wówczas do najlepszych w Europie. Z wprowadzeniem do nich logiki Kondyllaka (Condillac), przyjęto powszechnie system ciągłego rozumowania, odrzucono sposób uczenia się wszystkiego na pamięć, jak było po wielu szkołach zagranicznych. Młodzieniec kończąc te szkoły, nie wynosił z nich wprawdzie szerokiego zasobu wiadomości, ale wynosił zdrowy rozsądek nie obałamucony formułkami i pedanteryą. Komisya otwierała szkoły dla ludu, zachęcała do ich zakładania, wydawała dla nich książki elementarne, a poglądy swoje dla szkół tego rodzaju rozwinęła w wybornem dziełku: „Powinności nauczyciela, mianowicie zaś w szkołach parafialnych“, ułożonem przez Grzegorza Piramowicza. Jeden z czynniejszych członków Komisyi, prymas Michał Poniatowski, założył r. 1787 swoim kosztem dwie szkoły dla kształcenia nauczycieli parafialnych: w Kielcach i Łowiczu. Pensye żeńskie Komisya edukacyjna poddała dozorowi rektorów szkół wydziałowych, przepisawszy dla nich plan nauk. Ostatnie posiedzenie Komisyi przed upadkiem Rzeczypospolitej odbyło się w dniu 10 kwietnia 1794 r. Byli na niem obecni prezes Komisyi książę prymas Michał Poniatowski, matematyk ks. Andrzej Gawroński, późniejszy biskup krakowski, Wojciech Skarszewski biskup chełmski, Hieronim Strojnowski, późniejszy rektor uniwersytetu i biskup wileński. Zasługi Komisyi edukacyjnej opisane zostały szczegółowo w dziele: „Historya szkół w Koronie i Wielkiem księstwie Litewskiem od najdawniejszych czasów aż do roku 1794“, przez Józefa Łukaszewicza, (Poznań r. 1849—52, tomów 4).