<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł CXLI
Pochodzenie Sonety
Wydawca Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“
Data wyd. 1922
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Kasprowicz
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
CXLI.

Wiera, ja ciebie nie miłuję okiem,
Gdyż ono widzi w tobie win tysiące;
Jemu naprzekór, w szaleństwie głębokiem,
Rwie się w twą stronę me serce gorące.
Ani mych uszu głos twój nie porywa,
Ani mnie tkliwość, ni mój smak nie wiedzie,
Ni powonienia zmysł, ni żądza żywa
Podłych dotyków k'wyłącznej biesiedzie
Zmysłowej z tobą. Lecz wmówić w me serce
Ni pięć mych zmysłów, ni rozum nie umie,
Że, pogrążywszy męskość w poniewierce,
Służy, jak lennik i pachoł twej dumie!
Lecz zysk mam jeden: uczy mnie pokuty
Ta, dzięki której spełniam grzech ten luty.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Jan Kasprowicz.