Sonety (Shakespeare, 1922)/CXLIII

<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł CXLIII
Pochodzenie Sonety
Wydawca Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“
Data wyd. 1922
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Kasprowicz
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
CXLIII.

Jako ta skrzętna gospodyni, która,
Widząc, jak jedno z drobiu precz ucieka,
Rzuca się w pogoń, ażeby za pióra
Pochwycić zbiega i znowu zdaleka
Przynieść do kojca, a pozostawione
Przez nią dzieciątko, drąc się rozpaczliwie,
Chce dognać matkę, mknącą w kwoki stronę
Bez troski o nie, tak i ty, o dziwie!
Za czemś się zrywasz, co przed tobą wieje,
Gdy ja, twe dziecię, ścigam cię daremnie.
Lecz wróć, gdy swoją dopędzisz nadzieję,
Pieść mnie, jak matka, całuj, ciesz się ze mnie —
Wróć, usłysz płacz mój, o będzie to chwila,
Że będziesz miała wolę swą i Willa.[1]







  1. Sonet CXXXV i następny oraz trzynasty wiersz sonetu CXLIII polega na grze wyrazów: will (wola) i Will (zdrobniałość imienia William). Gry tej w języku polskim oddać nie podobna.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Jan Kasprowicz.