<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł XCV
Pochodzenie Sonety
Wydawca Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“
Data wyd. 1922
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Kasprowicz
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
XCV.

Jakże umilasz swą hańbę, co oto,
Niby ów robak śród kwitnącej róży,
Plami młodego twego miana złoto!
Jakże twym grzechom owa suknia służy,
W którą je stroisz! Ktoby twe zabawy
Szkalować pragnął, ten musiałby przecie
Robić li sławę nawet i z niesławy,
Tak już twe imię złe języki zmiecie!
Jakiż tu grzechy znalazły przybytek,
Ciebie wybrawszy sobie za mieszkanie!
Welon piękności skrywa brud tu wszytek,
Miłą dla oka wszelka rzecz się stanie.
Lecz ty nie dufaj zbyt w swe przywileje:
Nóż najostrzejszy w złych rękach tępieje.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Jan Kasprowicz.