Sprzedana dusza
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Sprzedana dusza |
Pochodzenie | Kuszenie Szatana cykl Okruchy |
Wydawca | Tow. Akc. S. Orgelbranda S-ów, E. Wende i Spółka |
Data wyd. | 1914 |
Druk | Zakł. graf. Tow. Akc. S. Orgelbranda S-ów |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały cykl Cały zbiór |
Indeks stron |
Czasem zdaje mi się, że dusza moja nie należy do mnie. Sprzedałem ją i nie mam już prawa robić z nią, co mi się podoba. Kupiono ją, a ja o tem nawet nie wiedziałem; dano mi pieniądz do ręki, ja go zgubiłem — ale dusza już nie moja.
Dawno już temu, dawno, bardzo dawno... Ile lat?
Mój Boże! — czyż wszystkie lata i wszystkie godziny są sobie równe?
Niektóre są bardzo długie.
Była to moja pierwsza miłość...
Kochaliśmy się bardzo... Czy mam opowiadać dzieje pierwszej miłości?
Dziwnemi one szły torami i dziwnie się zakończyły. Dzisiaj wiem: to była chora miłość!
Pewnego dnia, idąc do niej rankiem, usłyszałem na schodach wieść hiobową: ona zażyła w nocy truciznę.
Ja temu byłem winien...
Zwołałem lekarzy i uratowali ją.
A potem!
Potem były znowu rzeczy dziwne i dziś nie wiem nawet, w której stronie świata ona się znajduje.
Ale dusza moja nie należy już do mnie; ona kupiła ją w ową pamiętną noc — za cenę swego życia. I wolno jej robić z mą duszą, co jej się podoba. Wolno jej smagać ją tęsknotą, wolno dręczyć wyrzutami. Wolno jej, bo kupiła moją duszę.
A ja nie jestem mocen wykupić swej duszy napowrót. Najwyższa zapłata, jaką dać mogę, życie moje, nie dorówna cenie jej życia, które ona ofiarowała.