Staś mi pierścionek przyniósł z jarmarku

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Staś mi pierścionek przyniósł z jarmarku
Pochodzenie Bukiet pieśni światowych
Redaktor Józef Chociszewski
Wydawca Jarosław Leitgeber
Data wyd. 1901
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Staś mi pierścionek przyniósł z jarmarku,
Józio z prześlicznych róż wianek;
Tyś mi żadnego nie dał podarku,
Lecz Janku, tyś mój kochanek.
Stasiowe śpiewy, dziewcząt kochanie,
Ślicznie brzmi Józia multanka;
Lubię ja śpiewy, lubię ja granie,
Lecz śpiewy i granie Janka.
Stasiowe usta jak dwa koralki,
Włos od piór kruczych czarniejszy;
Józia mi chwalą wszystkie góralki,
Lecz Janku, tyś najpiękniejszy.
Staś na mnie spojrzał, jam się rozśmiała,
Józio uściskał tak miło;
Lecz gdy twa ręka moją ściskała,
Ach Janku, serce mi biło.
Staś wczoraj do mnie przysłał swe swaty,
Dziś Józia swatów się boję;
Przyjdź, Janku, uderz w okno mej chaty,
Przyjdź tu i bierz mnie jak swoję.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: anonimowy.