żywszy przed sie nadzieję: a wkopany bezpiecznie spać będziesz.
19. Odpoczywać będziesz, a nie będzie, ktoby cię straszył: i będą prosić oblicza twego mnodzy.
20. A oczy niezbożników ustaną, i ucieczka od nich zginie: a nadzieja ich obrzydliwość dusze.
A Job odpowiadając, rzekł:
2. Toście wy tedy sami ludzi, a z wami umrze mądrość?
3. Téżci ja mam serce jako i wy, anim jest podlejszy niźli wy; bo któż tego niewie, co wy wiecie?
4. Ten, z którego się naśmiewa przyjaciel jego jako ze mnie, będzie wzywał Boga, i wysłuchawa go; naśmiewają się bowiem z prostoty sprawiedliwego. [1]
5. Kaganiec wzgardzony w myślach bogatych nagotowany na czas zamierzony.
6. Pełne są przybytki zbójców, a śmiele Boga wzruszają, gdyż on dał wszystko w ręce ich.
7. Jednak pytaj się bydła i nauczy cię: i ptastwa niebieskiego, i okażeć.
8. Mów do ziemie, a odpowie tobie, i będąć powiadać ryby morskie.
9. Któż nie wie, że to wszystko ręka Pańska uczyniła?
10. W którego ręce dusza wszelkiéj rzeczy żywéj i duch wszelkiego ciała człowieczego.
11. Azaż nie ucho słów rozsądza? a podniebienie smaku jedzącego?
12. W starych jest mądrość, a w długim wieku roztropność.
13. U niego jest mądrość i moc, on ma radę i zrozumienie.
14. Jeźli zepsuje, nikogo niemasz, ktoby zbudował: jeźli człowieka zamknie, niemasz nikogo, coby otworzył. [2]
15. Jeźli zatrzyma wody, wszystko wyschnie: a jeźli je wypuści, wywrócą ziemię.
16. U niego jest moc i mądrość; on zna i zwodzącego i tego, którego zwodzą.
17. Przywodzi poradniki ku głupiemu końcowi, i sędzie ku głupstwu.
18. Pas królewski rozwięzuje i biodra ich powrozem przepasuje.
19. Prowadzi kapłany beze czci a przedniejsze pany podwraca:
20. Odmieniając usta prawdziwych i naukę starych odejmując.
21. Wylewa wzgardę na książęta, tym, którzy byli potłumieni, lżéj czyniąc.
22. Który głębokie rzeczy odkrywa z ciemności i wywodzi na światłość cień śmierci.
23. Który rozmnaża narody i traci je: a wywrócone wcale zaś postanawia.
24. Który odmienia serce książąt ludu ziemie i zwodzi je, że próżno chodzą, gdzie niemasz drogi.
25. Macać będą jako w ciemności a nie w światłości: i uczyni, że będą błądzić jako pijani.
Oto wszystko to widziało oko moje, i słyszało ucho moje, i zrozumiałem każdą rzecz.
2. Wedle wiadomości waszéj i ja wiem: i nie jestem niźli wy podlejszym.
3. A wszakóż do Wszechmocnego mówić będę, chcę się z Bogiem gadać:
4. Pierwéj pokazawszy, żeście wy budownicy kłamstwa i naśladownicy nauk przewrotnych.
5. I byście byli lepiéj milczeli, żeby was było miano za mądre.
6. Słuchajcież tedy strofowania mego a rozsądek ust moich pilnie obaczajcie.
7. Azaż Bóg potrzebuje waszego kłamstwa, żebyście za nim mówili zdrady?
8. Czyli się na osobę jego oglądacie? a miasto Boga sądzić usiłujecie?
9. Albo mu się podobać będzie, któremu nic tajno być nie może? albo będzie oszukan jako człowiek waszemi zdradami?
10. On was strofować będzie; bo się w skrytości oglądacie na osobę jego.