Strona:PL Wujek-Biblia to jest księgi Starego i Nowego Testamentu 1923.djvu/0554

Ta strona została uwierzytelniona.


5.Albowiem obcy powstali przeciwko mnie: a mocarze szukali dusze mojéj, a nie kładli Boga przed oczyma swemi.

6.Bo oto Bóg mię podpomaga: a Pan jest obrońcą dusze mojéj.

7.Odwróć złe na nieprzyjaciele moje, a zatrać je według prawdy twojéj.

8.Dobrowolnie będę ofiarował tobie, i będę wyznawał imieniowi twemu; albowiem dobre jest.

9.Bo ze wszelkiego utrapienia wyrwałeś mię, a oko moje wzgardziło nieprzyjacioły moje.


PSALM LIV.
U Żydów 55.
Jest tu zmianka o umęczeniu Pana Chrystusowem, a głos Chrystusów w osobie służebniczéj.

1.Na koniec, w wierszach, wyrozumienia Dawidowi.

2.Wysłuchaj, Boże, modlitwę, a nie wzgardzaj prośby mojéj.

3.Wejrzyj na mię, a wysłuchaj mię: zasmuciłem się w ćwiczeniu mojem, i zatrwożyłem się:

4.Dla głosu nieprzyjaciela, i dla uciśnienia grzesznika; albowiem zwalali na mię nieprawości: a w gniewie przykrzyli mi się.

5.Serce moje zatrwożyło się we mnie, a strach śmierci przypadł na mię.

6.Bojaźń i drżenie przyszły na mię i okryły mię ciemności.

7.I rzekłem: Kto mi da skrzydła jako gołębice, a będę latał, i odpoczywał?

8.Oto oddaliłem się uciekając, i mieszkałem na pustyni.

9.Czekałem onego, który mię wybawił od lękliwości ducha i od nawałności.

10.Zrzuć, Panie, rozdziel ich języki; bom widział nieprawość i spór w mieście.

11.We dnie i w nocy obtoczy je po murach jego nieprawość: a obciążenie wpośród jego, i niesprawiedliwość.

12.I nie ustała na ulicach jego lichwa, i zdrada.

13.Albowiem, by mi był złorzeczył nieprzyjaciel mój, wżdybych był wytrwał: i by był ten, który mię nienawidział, przeciwko mnie wielkie rzeczy mówił: snadźbych się był skrył przed nim.

14.Ale ty, człowiecze jednomyślny, wodzu mój i znajomy mój:

15.Któryś pospołu zemną jadał pokarmy, w domu Bożym chodziliśmy w zgodzie.

16.Niechaj śmierć przyjdzie na nie: a niechaj żywo zstąpią do piekła; bo złości w mieszkaniach ich, w pośrodku ich.

17.Ja lepak do Boga wołałem, a Pan wybawi mię.

18.W wieczór i rano, i w południe będę opowiadał i wysławiał, i wysłucha głos mój.

19.Odkupi w pokoju duszę moję od tych, którzy mi się sprzeciwiają; albowiem między wielą byli zemną.

20.Wysłucha Bóg, i uniży je, który jest przed wieki; bo niemasz im odmiany, i nie bali się Boga.

21.Wyciągnął rękę swoje w oddawaniu: pokalali Testament jego.

22.Oddzielili się od gniewu twarzy jego: i sprzeciwiło się serce ich: gładsze są mowy jego nad oliwę: a one są strzały. [1]

23.Wrzuć na Pana staranie twoje, a on cię wychowa: nie dopuści na wieki zachwiania sprawiedliwego. [2]

24.Ale ty, Boże, zawiedziesz je w studnią zatracenia: mężowie krwawi i zdradliwi nie dojdą do połowice dni swoich: lecz ja nadzieję będę miał w tobie, Panie.


PSALM LV.
U Żydów 56.
Modlitwa o wybawienie z niebezpieczeństwa, a jest głos kościoła, który się modli, aby wierni nie byli uciśnieni od nieprzyjaciół.

1.Na koniec, za lud, który się stał od świętych oddalony, Dawidowi na napis tytułu, kiedy go Filistynowie poimali w Get. [3]

2.Zmiłuj się nademną, Boże; boć mię podeptał człowiek: przez cały dzień najeżdżając, utrapił mię.

3.Podeptali mię nieprzyjaciele moi cały dzień; albowiem wiele walczących przeciwko mnie.

4.Od wysokości dnia ulęknę się: ja lepak w tobie nadzieję mieć będę.

5.W Bogu wysławiać będę mowy

  1. Matth. 6, 25.
  2. Luc. 12, 23. 7. Petr. 5, 7.
  3. 1. Król. 21, 12.