się za nimi, aby wzięli Ducha Świętego.
16.. Albowiem jeszcze nie przyszedł był na żadnego z nich; ale tylko ochrzczeni byli w imię Pana Jezusowe.
17. Tedy na nie wkładali ręce, i brali Ducha Świętego.
18.. A ujrzawszy Symon, że przez wkładanie rąk Apostolskich był dawan Duch Święty, ofiarował im pieniądze,
19. Mówiąc: Dajcie i mnie tę moc, aby na któregobychkolwiek ręce włożył, wziął Ducha Świętego.
20. A Piotr rzekł do niego: Pieniądze twe niech z tobą będą na zginienie, żeś mniemał, iżby dar Boży miał być za pieniądze nabywany.
21. Nie masz cząstki ani działu w téj mowie; bowiem serce twe nie jest proste przed Bogiem.
22. Pokutujże[1] tedy za tę złość twoję, a proś Boga, jeźlić snadź odpuszczona będzie ta myśl serca twego.
23. Albowiem cię widzę być w żółci gorzkości i związaniu nieprawości.
24. A odpowiedziawszy Symon, rzekł: Módlcie się wy za mną do Pana, aby na mię nic z tego nie przyszło, coście powiedzieli.
25. A tak oni świadectwo wydawszy i opowiedziawszy słowo Pańskie, wracali się do Jeruzalem, i w wielu krainach Samarytańskich Ewangelią opowiadali.
26. A Aniół Pański mówił do Filipa, rzekąc: Wstań, a idź ku południowi, na drogę, która od Jeruzalem bieży ku Gazie; ta jest spustoszała.
27. I wstawszy, szedł. A oto mąż Ethyopianin, rzezaniec możny Kandaki, królowéj Ethyopskiéj, który był nad wszystkiemi skarby jéj, przyjechał był pokłonić się do Jeruzalem.
28. I wracał się, siedząc na wozie swym a czytając Izajasza proroka.
29. I rzekł Duch Filipowi: Przystąp a przyłącz się do wozu tego.
30. A przybiegłszy Filip, usłyszał go czytającego Izajasza proroka, i rzekł: Mniemasz, że rozumiesz, co czytasz?
31. Który rzekł: A jako mogę, jeźli mi kto nie pokaże? I prosił Filipa, aby wsiadł i siedział z nim.
32. A miejsce Pisma, które czytał, to było: Jako owca na zabicie wiedzion jest, a jako baranek bez głosu przed tym, który go strzyże, tak nie otworzył ust swoich. [2]
33. W uniżeniu jego sąd podniesion jest, a rodzaj jego kto wypowie? albowiem z ziemie zgładzony będzie żywot jego.
34. A odpowiedziawszy rzezaniec Filipowi, rzekł: Proszę cię, o kim to prorok mówi? o sobie, czyli o kim innym?
35. A Filip otworzywszy usta swe i począwszy od tego Pisma, opowiadał mu Jezusa.
36. A gdy jechali drogą, przyszli do jednéj wody, i rzekł rzezaniec: Oto woda! Co mi jest na przeszkodzie, abych nie był ochrzczon?
37. I rzekł Filip: Jeźli wierzysz ze wszystkiego serca, wolnoć. A odpowiedziawszy, rzekł: Wierzę, iż Jezus Chrystus jest Syn Boży.
38. I kazał stanąć wozowi, i wstąpili obadwaj w wodę, Filip i rzezaniec: i ochrzcił go.
39. A gdy wyszli z wody, Duch porwał Filipa, i nie widział go więcéj rzezaniec; ale jechał swą drogą, weseląc się.
40. A Filip znalezion jest w Azocie, a przechodząc opowiadał Ewangelią wszystkim miastom, aż przyszedł do Cezaryi.
A Szaweł parskając jeszcze groźbami i morderstwem przeciw uczniom Pańskim, przyszedł do najwyższego kapłana. [3]
2. I prosił od niego listów do Damaszku do bóżnic, iż jeźliby które znalazł téj drogi męże i niewiasty, aby związane przywiódł do Jeruzalem. [4]
3. A gdy jechał, stało się, że się przybliżał do Damaszku, i z prędka zewsząd oświeciła go światłość z nieba. [5]
4. A padłszy na ziemię, usłyszał
- ↑ t. j. dosłownie: Upamiętajże się tedy z téj złości.
- ↑ Isai. 53, 7.
- ↑ Gal. 1, 13.
- ↑ Niż. 22, 5.
- ↑ Niż. 22, 6. 1.Kor. 15, 8.