Biblia Wujka (1923)/Dzieje Apostolskie 22


Poniżej znajdują się Dzieje Apostolskie podzielone na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Nowy Testament - Dzieje Apostolskie

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28


ROZDZIAŁ XXII.
Paweł od Żydów poimany, sprawuje się nauki swojéj, zachowanie potem i nawrócenie swoje im powiada, i Rzymianinem się być wyznawa.

Mężowie bracia i ojcowie! słuchajcie, którą wam teraz daję sprawę:

(A gdy usłyszeli, iż do nich mówił Żydowskim językiem, większe milczenie uczynili.

I rzekł) : Jam jest mąż Żydowin, urodzony w Tarsie Cylicyi, lecz wychowan w tem mieście u nóg Gamalielowych, wyćwiczony według prawdy zakonu ojczystego, gorącym będąc miłośnikiem zakonu, jako wy wszyscy dziś jesteście.

Którym prześladował tę drogę aż do śmierci, wiążąc i podawając do więzienia męże i niewiasty, [1]

Jako mi najwyższy kapłan daje świadectwo i wszyscy starsi, od których téż listy wziąwszy do braciéj, jechałem do Damaszku, abych przywiódł ztamtąd powiązawszy do Jeruzalem, aby byli skarani.

I stało się, gdym jechał i przybliżałem się do Damaszku o południu, nagle oświeciła się około mnie wielka światłość z nieba.

I upadłszy na ziemię, usłyszałem głos mówiący mi: Szawle, Szawle! przecz mię prześladujesz?

A jam odpowiedział: Ktoś jest Panie? I rzekł do mnie: Jam jest Jezus Nazareński, którego ty prześladujesz.

A którzy byli zemną, acz widzieli światłość, ale głosu nie słyszeli onego, który zemną mówił.

10 I rzekłem: Cóż uczynię, Panie? A Pan rzekł do mnie: Wstawszy, idź do Damaszku: a tam ci powiedzą o wszystkiem, co masz czynić.

11 A gdym nie widział przed jasnością światłości onéj, prowadzony za rękę od towarzyszów przyszedłem do Damaszku.

12 A Ananiasz niektóry mąż wedle zakonu, mając świadectwo od wszystkich Żydów społem mieszkających,

13 Przyszedłszy do mnie i stanąwszy, rzekł mi: Szawle bracie! przejrzyj. A ja téjże godziny wejrzałem nań.

14 A on rzekł: Bóg ojców naszych naznaczył ciebie, abyś poznał wolą jego, a iżbyś oglądał Sprawiedliwego i słuchał głosu z ust jego.

15 Albowiem będziesz jego świadkiem do wszystkich ludzi tego, coś widział i słyszał.

16 A teraz co odwłaczasz? Wstań, a ochrzcij się, a omyj grzechy twe, wzywając imienia jego.

17 I stało się, gdym się wrócił do Jeruzalem, a modliłem się w kościele, żem był w zachwyceniu.

18 I widziałem go mówiącego do mnie: Spiesz się, a wynidź rychło z Jeruzalem; albowiem świadectwa twego nie przyjmą o mnie.

19 A jam rzekł: Panie! oni wiedzą, żem ja sadzał do więzienia i bijałem po bóżnicach tych, którzy w cię wierzyli. [2]

20 I gdy wylewano krew Szczepana, świadka twego, jam tudzież stał i zezwalałem i strzegłem szat tych, którzy go zabijali. [3]

21 I rzekł do mnie: Idź; bo Ja do poganów daleko poślę cię.

22 I słuchali go aż do tego słowa i podnieśli głos swój, mówiąc: Zgładź z ziemie takiego; bo nie godna, aby miał żyć.

23 A gdy oni wrzeszczeli i miotali szaty swe i ciskali proch na powietrze,

24 Rozkazał go Tysiącznik wieść do obozu i biczmi siec i męczyć go, żeby się dowiedział, dla któréjby przyczyny tak nań wołano.

25 A gdy go rzemieńmi wiązano, rzekł Paweł do rotmistrza przy nim stojącego: Jeźli się wam godzi człowieka Rzymianina i nie osądzonego biczować?

26 Co usłyszawszy rotmistrz, przystąpił do Tysiącznika i odniósł, mówiąc: Co chcesz czynić? bo ten człowiek jest Rzymski mieszczanin.

27 A przystąpiwszy Tysiącznik, rzekł mu: Powiedz mi, jeźliś ty jest Rzymianin? A on rzekł: Tak jest.

28 I odpowiedział Tysiącznik: Jam za wielką summę tego mieszczaństwa dostał. A Paweł rzekł: A jam się i urodził.

29 Natychmiast tedy odstąpili od niego, co go męczyć mieli. Tysiącznik téż zlękł się, skoro się dowiedział, że był mieszczaninem Rzymskim, a iż go był związał.

30 A nazajutrz chcąc pilniéj się wywiedzieć, o którąby rzecz był od Żydów obwinion, rozwiązał go, a rozkazał się zejść kapłanom i wszystkiéj radzie, a wywiódłszy Pawła, postawił między nimi.