Trucizny/Przedmowa
< Trucizny
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Przedmowa |
Pochodzenie | Trucizny |
Wydawca | Dom Książki Polskiej Spółka Akcyjna |
Data wyd. | 1928 |
Druk | Drukarnia Narodowa w Krakowie |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały tekst |
Indeks stron |
Lwów, 12 września 1927 r.
Łaskawa Pani!
Dziękuję Pani za przysłaną mi powieść „Trucizny“. Przejrzałem dzieło Pani i mogę Pani wyrazić me uznanie za czystą, szczerą miłością Narodu natchnioną tendencję książki, w której się odzwierciedlił zarówno znany Pani talent literacki, jak żywa i bezpośrednia znajomość Kresów Polski i grożących nam niebezpiecznych prądów, jakie się tam przewalają.
Powieść, która nie kala, ale podnosi, nie rozstraja duszy, ale uczy i ostrzega, jest dzisiaj zjawiskiem, niestety, rzadkiem. Dlatego mogę Panią tylko gorąco zachęcić do tak zbożnego apostolstwa piórem.
Łączę dla Pani wyrazy szacunku głębokiego
† TEODOROWICZ
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Teodorowicz.