Ulicą i drogą/Baśń
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Baśń |
Pochodzenie | Skroś listków drzewnych |
Wydawca | Księgarnia F. Hoesicka |
Data wyd. | 1928 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Zorzy zarzewie w chmur popiele gaśnie...
Do mety doszły słońca chyże źrebce...
Nas jeno dwoje — — cisza — — ja ci szepcę
Zaczarowane i tęczowe baśnie.
Wsłuchał się wieczór — czasem liść przyklaśnie —
A ty mnie słuchasz, jak gdyby pochlebcę:
„Gdzieś na zaklętej, zamorskiej wysepce
„Żyła królewna — liczkiem lśniła kraśnie.
„Podobno owa wróżka tajemnicza
„Miała niebieskie, rozmarzone oczki
„I smukłą szyję i jasne warkoczki...
„Oczarowała niemi królewicza,
„Który, swą duszę oddawszy jej w najem,
„Wyrzekł się władzy nad zaklętym krajem“.
1914
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Birkenmajer.