Ulicą i drogą/Wiatr i przechodzień

<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Birkenmajer
Tytuł Wiatr i przechodzień
Pochodzenie Skroś listków drzewnych
Wydawca Księgarnia F. Hoesicka
Data wyd. 1928
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
WIATR I PRZECHODZIEŃ

PRZECHODZIEŃ

Gdybyś dał mi swoje skrzypki,
wiaterku szybki,
tuliłbym je do policzka
miłośnie...
Z pociągnięciem każdem smyczka
dźwięczna brzmiałaby muzyczka
skocznie — smętnie — lub namiętnie —
rozgłośnie...

WIATR

Gdybyś serce dał mi w pieczę,
nieznany człecze,
przytuliłbym-ci je duszą
mą całą,
by te pieśni, co się głuszą
i tak rzadko wtór poruszą,
ono chętnie — w swojem tętnie —
wygrało...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Birkenmajer.