[78]UWAGA DAMOM.
Swietne damy,
Swiat was w ramy
Jeszcze w życiu,
W dobrém byciu
Wprawuie,
Szacuie
Tak wzięte,
Jak święte.
A śmierć ślepa
Jak szkulepa
Nic nie zważa,
Nie poważa;
Chimera!
Odziera;
[79]
Co złoto,
Jéy błoto.
Na fontaże,
Mars pokaże
Na fryzury,
Głodne szczury
Gotuie,
Pudruie
Siwizną,
Zgnilizną.
Umysł hardy
Na kokardy
Fatów spony,
Girydony
Tak szuby,
Jak czuby
Zwlekaią,
Zdzieraią.
[80]
W lot kapturki
Podrą szczurki
Tam bukiety,
I tupety;
Salopy,
Od ropy
Zbótwieią,
Struchleią.
Ey boginie,
Wszystko zginie!
Wasze imie
W krótkiéy stymie:
Śmierć strzyże,
I krzyże
Manele,
Rwie śmiele.
Darmo kanak zdobi głowy,
Gdy u kogo rozum sowy.
[81]
Przeważa
Nie zważa:
Zgnić grobie,
Ozdobie.
Gdzie testament, tamto lament,
Łzy toczą się na dyament:
Ach perło!
Jak berło
Śmierć zmiata,
Do kata.
W świata morzu okręt drogi
Z czubem zerwie wicher srogi;
Popłynie,
Ach zginie!
W łez rzeki,
Na wieki.
Rogów moda, iak wicina
Wiatrem dęta paięczyna
[82]
Skurczy się,
Pomści się
Śmierć nagle,
Na żagle.
Nic wam damy,
Złote lamy,
Bez urazy,
Ani gazy,
Mantele,
Manele
Nie dadzą,
Zawadzą.
O Dyanno! z ciebie mara
Czy poczwara, gdy czamara
Przybierze,
W ofierze
Much roiem,
Rop zdroiem,
[83]
Nic nie miło,
Gdy się zgniło:
Sztofy, tury
I purpury,
Wachlerze,
Trup cerze
Odmiata,
Do kata!
Nic po stroiu,
Człek wor gnoiu,
Pompę zbrzydzi,
Świat ohydzi.
Odrzuci,
Bo nuci,
Gazeta!
Waleta!
Śmierć nie modna,
Kiedy głodna
[84]
Na ząb bierze,
W cudnéy cerze
Z rumieńcem,
I wieńcem
Panienki,
W trunienki.