W dzień Bożego Narodzenia (1943)

<<< Dane tekstu >>>
Autor anonimowy
Tytuł W dzień Bożego Narodzenia
Pochodzenie Kantyczki czyli Zbiór najpiękniejszych kolęd i pastorałek
Wydawca Józef Cebulski
Wydawnictwo Książek do Nabożeństwa i Skład Dewocjonalij
Data wyd. 1943
Druk Drukarnia „Ars-Sacra“
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

85.

W dzień Bożego Narodzenia, radość wszystkiego stworzenia: ptaszki do szopy zlatują, Jezusowi przyśpiewują, przyśpiewują.
Słowik zaczyna dyszkantem, szczygieł mu dobiera altem, szpak tenorem krzyknie czasem, a gołąbek gruchnie basem.
Wróbel ptaszek nieboraczek, uziąbłszy śpiewa jak żaczek: dziw, dziw, dziw, dziw, dziw nad dziwy, narodził się Bóg prawdziwy.
A mazurek z swoim synem, tak świergocze za kominem: cierp, cierp, cierp, cierp miły Panie, póki ten mróz nie ustanie.
I żórawie w swoje nosy wykrzykują pod niebiosy, czajka w górę podlatuje, chwałę Bogu wyśpiewuje.
Sroka wlazła na jodlinę, obdarła sobie łysinę i choć gołe świeci czoło, gwarzy jednak dość wesoło.
Kur na grzędzie krzyczy wszędzie, wstańcie ludzie, bo dzień będzie, do Betlejem pospieszajcie, Boga w Ciele przywitajcie.


Zobacz też edytuj


 
Tekst lub tłumaczenie polskie jest własnością publiczną (public domain), ponieważ prawa autorskie do niego wygasły (expired copyright).