Wiatr (Klášterský)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Antonín Klášterský
Tytuł Wiatr
Pochodzenie Z bratniej niwy
Wydawca Nakładem Ziarna
Data wyd. 1906
Druk E. Nicz i S-ka
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Konrad Zaleski
Źródło Skany na commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


WIATR.

Gdyby duch ludzki zmieniać się miał
Wówczas, gdy po nas zaginie ślad,
Chciałbym być wichrem, jak on bym chciał
Przelecieć góry, przelecieć świat.

Wesoło szumiąc, pędziłbym w dal;
Zajrzał do wiosek, zajrzał do miast,
Zwiałbym liść suchy, tylko mi żal
Byłoby tknąć się samotnych gniazd.

Wciążbym próbował wzlotu i sił
I coraz nowych szukałbym dróg,
W podniebne strefy wnetbym się wzbił
A ziemi służył, czem tylko mógł:

Z wiosną gorącym, ożywczym tchem
Wionąłbym w miejsca, gdzie mróz, mgła, cień,
Ach! ileż ciepła ja skrzydłem swem
Dodałbym ziemi w ten chłodny dzień.


I w lata znoju spieszyłbym doń,
Gdy się wyzłaca kłosami zbóż,
Jabym jej spiekła owiewał skroń,
Aż do zachodnich, wieczornych zórz.

A gdybym spostrzegł wśród kwiecia drzew
Uśpione dziewczę, mych marzeń świat,
Z gałęzi, nucąc miłosny śpiew,
Biały bym na nią otrząsał kwiat.

A gdybym zechciał w ten błogi czas,
Bujnej fantazyi mej wodze dać,
To jużbym śpieszył w ten ciemny las
By hymn jak harfa eolska grać.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Antonín Klášterský i tłumacza: Konrad Zaleski.