Z bratniej niwy/całość
<<< Dane tekstu | |
Autor | |
Tytuł | Z bratniej niwy |
Podtytuł | wybór poezyj czeskich |
Wydawca | Nakładem Ziarna |
Data wyd. | 1906 |
Druk | E. Nicz i S-ka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Konrad Zaleski |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI |
Indeks stron |
Z BRATNIEJ NIWY
WYBÓR POEZYJ CZESKICH
w przekładzie
Kazimierza Zaleskiego
WARSZAWA
NAKŁADEM ZIARNA
1906 W drukarni E. NICZA i S-ki
CIENIOM
ŻONY ś. p. KONSTANCYI
Z AFFANASOWICZÓW poświęca tłomacz
|
(Pseud. JAN ROKITA)
Przyszedł na świat w 1864 roku. Kształcił się w Pradze. Od 1898 r. redaguje czasopismo: „Przegląd Słowiański“, propagując w niem ideje wszech-słowiańskie w Czechach. Pracuje wiele na niwie folkloru słowiańskiego i historyi literatury. Na arenę poetycką Czerny wystąpił jako liryk w czasach ostatnich. Główniejsze zbiorki jego poezyi są: „Gdy się zmierzcha“, „Światła i błędne ogniki“, „Lilie z twoich sadów“ i t. p.
Czerny zachwyca nas czystemi tonami swojej liryki. Śnieżne lilie, sylwetki spotkanych na drodze życia kobiet, tłumy cieniów, wśród których widnieje blada twarz Chrystusa, Madonny, Sfinksy, życie za grobem, ciche łkania, poufna spowiedź własnego serca — to indywidualny świat Czernego.
Czerny pisuje po polsku korespondencye o rzeczach czeskich do naszych czasopism i gazet. Akademia Krakowska wydała jego: „Zbiór pieśni białoruskich“. Z polskiego, między innemi, przetłomaczył utwór sceniczny Jana Kisielewskiego p. t. „Karykatury“.
|
Urodził się 21 lutego 1846 roku w Ostrzedku, w Czechach. Do szkół uczęszczał w Litomierzycach, następnie skończył wydział prawny w uniwersytecie w Pradze. Brak miejsca nie pozwala nam przedstawić zarysu całej działalności Czecha i jego zasług na polu literatury czeskiej. Ograniczyć się musimy krótką wzmianką, iż Czech zajmuje jedno z najwybitniejszych stanowisk literackich w swoim kraju. Należąc do nowej szkoły poetów, posiada on talent, obdarzony silną dozą zmysłu spostrzegawczego. Piękny styl, żywa, pełna fantazyi akcya, swojski, niewymuszony humor — oto główne zalety nader licznych prac Czecha. Pomijając niezliczone nowelle, powiastki i arabeski, te prawdziwe klejnoty belletrystyki czeskiej, któremi szczodrze zasila prasę peryodyczną, poprzestać musimy na prostem wyliczeniu tytułów ważniejszych jego utworów poetycznych. Te są: „Klucze Piotrowe“, „Kandyotki“, „Chałupka“, „Burza“, „Adamici“, „Anioł“, „Europa“, „Сzerkies“, „W cieniu lipy“, „Żyżka“, „Wacław z Michałowic“, „Slavia“, „Dagmara“, „Pieśni niewolnika“ i wiele innych.
Z prac Czecha u nas, oprócz kilku nowelek i ulotnych poezyi, rozrzuconych po czasopismach, wyszły: „Klucze Piotrowe“ w przekładzie tłomacza niniejszego zbiorku (Złoczów, nakładem Zukerkandla) i „Wycieczki pana Brouczka“ w przekładzie J. Nitowskiego (Warszawa).
PIERWIOSNKI. Choremu bratu Zbłądził przez śnieżne Wciąż pyta chłopczyna, Śniegowe igły, „W serduszku dzieweczki „Zbliża się do nas
|
Urodził się 25 września 1866 r. w Mirowicach; skończył wydział prawny w uniwersytecie w Pradze. Pierwsze utwory Klasztersky’ego zjawiły się w czasopiśmie Svêtozor 1885 r. Dotychczas wydał następujące prace poetyczne: „Żywym i zmarłym“, „Ptasi świat,“ „Spadłe liście,“ „Drobiazgi życia,“ „Poezye epiczne,“ „Serce i dusza,“ „Nocne fijołki,“ „Żywe cienie“ i wiele innych. Z początku Klasztersky naśladował Coppe’go i Theriet’a, w późniejszych utworach staje się lirykiem. Natchnienie czerpie wprost z życia, sztuki, przyrody, a najbardziej z własnego serca, zapatrując się na świat optymistycznie. Utwory jego odznaczają się doskonałą formą. Niektóre ze zbiorków nagrodzone zostały na konkursie Akademii Umiejętności w Pradze.
MIŁOŚĆ I KWIATY Lecz czasem też błyśnie promyk ci świetlany,
KŁOSY. Znów dzwonią kosy, pług ziemię orze,
CISZA.
LIŚCIE. Wszak świat na to obojętny, który
MODLITWA. Co nam duszę ukołyszą,
OBRAZ W LESIE. Czasem kamień rzucą skały, zabrzmią w dali strzały
LEŚNE SZMERY.
WIATR. I w lata znoju spieszyłbym doń,
Los serca — los skowronka,
PIOSNKA. Boć stąd każdy, wzniósłszy czoło,
CO SŁYSZĘ W DOMU U SIEBIE
PAJĘCZYNA.
ŻYCIA NIE ZAZNAŁ.
DUSZA TO MOTYL. I mimowolna przejmuje mnie trwoga,
O LITOŚĆ.
POWIEDZ...
ZE ZBIORKU: „NOCNE FIJOŁKI“. Choć drgnie serce nieraz w męce,
PYTANIA.
JAK ZMIERZYĆ MIŁOŚĆ?
SOBIE. Ale jednak za te męki,
|
Urodzony w dniu 9 lipca 1834 roku, zmarły 22 sierpnia 1891 r. należy do plejady najznakomitszych przedstawicieli piśmiennictwa czeskiego. Studya gimnazyalne i uniwersyteckie odbył w Pradze. Na arenie piśmienniczej wystąpił po raz pierwszy jako poeta w roku 1854 pod pseudonimem „Janka Howory“. „Kwiaty cmentarne“, „Książka wierszy“, „Proste motywy“, „Ballady“ i t. p. zbiorki zapisały odrazu złotem pismem imię Nerudy w panteonie poetów narodowych czeskich, a pełne dowcipu, lekkości stylu i bystrości obserwacyi felietony, postawiły go w rzędzie pierwszorzędnych felietonistów całego świata.
Neruda niemniej zasługuje na wzmiankę, jako pisarz dramatyczny i reformator prozy piśmiennictwa czeskiego, on bowiem pierwszy wprowadził do literatury czeskiej, nowoczesną nowelę; z tych ostatnich „Arabeski“ i „Powiastki z Małej Strony“ są prawdziwemi arcydziełami.
Z utworów Nerudy, oprócz znajdujących się w niniejszym zbiorku, przetłomaczono na nasz język: „Pieśni kosmiczne“ (całość), „Ballady i romanse“ (siedm).
Z CYKLU: „KWIATY CMENTARNE.“
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU.
Z TEGOŻ ZBIORKU. Już nigdy, nigdy, korząc się przed Tobą,
ADAM. — Mąż ten, rzekł Urjel, gdym go zbudził, z trwogi
NASZA GOŚCINNOŚĆ. I.
Wszystko nam z góry dano, czego trzeba, II.
Wszedł cudzy człowiek. — Hej, stołek z kąta! Wziął połeć sadła, kurę z kurnika, III.
— „Gość w twym domu, Bóg w twym domu“.
ZE ZBIORKU:
CZYTELNIKOWI.
POCIESZENIE
MAŁO — WIELE.
DŁUŻKI LITERACKIE.
MODLITWA DO ŚW. ANTONIEGO.
|
Urodził się 25 września 1860 roku w Mniszku. Uczęszczał na technologię w Pradze. Jako poeta wystąpił Svoboda na arenę literacką w czasopiśmie Lumir, zjednawszy sobie odrazu przychylną ocenę krytyki. Poezye S. odznaczają się głębokim nastrojem ducha przy czystości tonów i oryginalnej formie.
Główniejsze z jego zbiorków poezyi są: „Promyki“, „Drobne ziarnka“, „Pieśni miłosne“, „Tony z ubiegłych lat“ i t. p. Z prozy wymieniamy niektóre: „Powiastki“, „Przebudzenie“, „Rozkwit“; z dramatów: „Marya Walkowa“, „Rozkład“ i t. p.
PRAGNIENIE. Krew z nogi żwir mi sączy,
W WALCE Z LOSEM. Staniesz się demonem złym.
WIECZÓR.
NA ŁONIE PRZYRODY.
W KRAINIE CIENIÓW.
Bądź wola Twoja jako na niebie W nocnej ciszy śmierć się sunie
|
Urodził się 16 lutego 1858 roku w Bystrzycy; skończył uniwersytet w Pradze, gdzie od roku 1885 jest profesorem wyższej szkoły żeńskiej. Pierwszy zbiorek jego poezyj, wydany w tymże roku, nosi na sobie nieco piętna poezyi Heinego, z pod wpływu którego poeta otrząsnął się w drugim zbiorku p. t. „Melodye“ wydanym w 1893 r. Kierunek realistyczny występuje w jego wierszowanych romansach, wydanych p. t. „Stara Komedya“.
ŚWITA. Świta. Z piosnką w niebo
Wieczorna gaśnie zorza, Z głębiny mogił echem
WSZECHŚWIAT.
Mgły lekkie płyną w górę,
BURZLIWA NOC. Są to chwile, gdy w twem łonie Gdybyś wiedział, mógł to orzec,
|
(Emil Frida) urodził się 16 lutego 1853 r. w Leonech, w południowych Czechach, gdzie ojciec jego był kupcem. Po ukończeniu gimnazyum, słuchał filozofii w Praskim uniwersytecie. Lata 1875 i 1876 spędził we Włoszech, odbywając przytem liczne podróże, szczególnie do Niemiec, Holandyi, Belgii i Paryża. W tem ostatniem mieście zawiązał szczery, serdeczny stosunek z naszą kolonią polską.
Jarosław Vrchlicky słusznie jest uważany za najgenialniejszego z całej plejady poetów czeskich. Zdumiewa on przytem świat swoją płodnością. Wyliczamy niektóre prace poety jako to: Zbiorki poezyi: „Poezye epiczne“, „Duch i świat“, „Symfonie“, „Myty“, „Eklogi i pieśni“, „Co życie dało“, „Dnie i noce“, „Sfinks“, „Perspektywy“, „Freski i gobeliny“, „Drogi do Eldorado“, „Jak chmury ciągnęły“, „Sonety samotnika“, „Odłamki epopei“, „Motyle“, „Dziedzictwo Tantala“, „Gałązki astrów“, „Czarowny ogród“, „Gorzkie ziarnka“ i t. p.
Dramaty: „Drahomira“, „Śmierć Odyseusza“ i wiele innych.
Przekłady: z Danta, Ariosta, Wiktora Hugo, Leopardi’ego, Leconte de Lisle’a, Mickiewicza (Dziady) i t. p.
W naszej literaturze z większych utworów Vrchlicky’ego posiadamy przekłady: „Duch i Świat“, „Victoria Colonna“, „Eloe“, „Drahomira“, „W beczce Diogenesa“, „Satanella“, „Izrael“. Wszystkie te przekłady są pióra Miriama (Zenona Przesmyckiego). Tłomaczyli także: Karya Konopnicka, Wiktor Gomulicki, Bronisław Grabowski i inni.
JA NIE WIERZĘ. Ja nie wierzę, że o raju nie śni małe dziecię,
PROLOG DO ZBIORKU
Z CYKLU: „NA DNIE CZASZY“. Pies, miano nosząc «dobre imię» szczeka,
(Drzewa).
I.
Brzozo ty biała! II.
Pochmurna jodło! III.
Buki! W zadumie IV.
Lipy cieniste! V.
Dęby omszałe! VI.
Wyniosła sosno! VII.
Wiązie ty szary! VIII.
Wy, polne grusze! IX.
Dzikie czereśnie! X.
Osiko drżąca! XI.
Ciemna olszyno! XII.
Jarzębie krwawy!
Z CYKLU: „DNIE I NOCE.“ Nie wiesz tworzenia
BALLADA O PAJĄKU. Cap co sił. Rwetes sług: Powtarza wszystko znowu w lot Umilkło naraz wrzenie I czeka na cię, mistrzu, mój.
|