Wieczny tułacz
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wieczny Tułacz |
Pochodzenie | Gomulickiego Wiktora wiersze. Zbiór nowy |
Data wyd. | 1901 |
Druk | Drukarnia A. T. Jezierskiego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały zbiór |
Indeks stron |
Wieczny tułacz.
Wlecze się nędzny, wśród mrozu i żaru,
Z roziskrzonemi gorączką oczyma,
A jakby niedość miał życia ciężaru,
Jeszcze na barkach wór ładowny trzyma.
Złowrogie brzemię resztę sił mu kradnie,
Dech w piersiach tłumi, do ziemi przygniata;
Zda się, że pod niem lada chwila padnie,
Zgięty jak Atlas pod brzemieniem świata.
Wieczny tułaczu! własnych żądz ofiaro!
Chcesz, by się losu rozluźniły wodze?
Ten wór przeklęty jest win twoich karą;
Rzuć go — a zaraz lżej ci będzie w drodze!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Wiktor Gomulicki.