[232]WSTĘP DO KALENDARZA WILEŃSKIEGO.
NA ROK 1862.
......novi inicipiunt menses.
Virgilius.
Witajcie, nowej epoki czasy,
Was spotykamy z chlebem i z solą!
Idź, stara nędzo, na suche lasy,
Idź na dno piekieł, stara niewolo!
Kmiotek litewski, co orząc łany,
Żył i umierał na cudzej grzędzie,
Dziś uroczyście został wezwany
Zająć swe miejsce w społecznym rzędzie.
Aż poświetlało w ubogiej chacie,
Poweselało na polu zboże,
Gdy mu rzeczono: Rolniku bracie,
Ziemia twych ojców twoją być może!
Szlachcic ją zdobył krwią swego przodka,
Ty ją zdobyłeś trudem mozolnym;
Jeszcze zdrój potu... nagroda słodka...
Rzeczesz do syna: Ty jesteś wolnym!...
Ale do tego trzeba ofiary,
Przez nią do szczęścia jedyna droga;
Potrzeba nałóg porzucić stary
I trzeźwą myślą czcić Pana Boga.
[233]
Starą nienawiść do starszej braci
Niech zapomnienie wieczne przygniecie;
Trzeba przebaczyć, że są bogaci...
Dziś bogatymi zostać możecie!
Promienie światła, nauk mozoły,
To tajemnica bogactwa cała:
Do szkoły dziatwę ślijcie, do szkoły!
Już dziś ciemnota wam nie przystała!
Dziady szlacheckie z dziady waszemi
Przeżyły wieki doli, niedoli;
Wnuki z wmukami na tejże ziemi
Obywatelska miłość zespoli.
Tak siła z siłą dwoiście zlana
Dzielniej społeczną wesprze budowę;
Śmielej będziemy prosić u Pana
Błogosławieństwa na naszą głowę.
1861.